niedziela, 14 lipca 2024

Klient życia.

 Od kilku lat pracuje w dobrej renomowanej firmie jako agent nieruchomości. Jestem wysoką ciemną blondynka z lokami sięgającymi ramion. Mam ładną pupę, duże piersi i długie nogi. Uroda pomogła mi w karierze znalazłam też partnera na dłużej. Po kilku latach bycia razem postanowiliśmy się pobrać ale o dzieciach nikt nie myślał i nie mówił.

Teraz po kilku latach małżeństwa żyliśmy troszkę obok siebie. Bardziej zaczęły liczyć się
kariery. Nawet trochę ze sobą na tym polu rywalizowaliśmy kto więcej osiągnie. Trochę mi było brak tych chwil kiedy rzucał się na mnie po powrocie z pracy. Wystarczyło odkryć trochę więcej ciała. Albo nagle podczas oglądania filmu rozchylał mi uda i tak długo drażnił językiem szparkę aż wykrzyczałam
pierwszą i każdą kolejną fazę mojego orgazmu. Te czasy już minęły. Ostatnio te upojne
wieczory zdążają się rzadziej i najczęściej po kolacji we dwoje w domu albo na mieście.
Staram się wtedy być bardzo sexi i zazwyczaj skuszę go na tyle ,że dostaję czego pragnę. Chyba że praca wejdzie nam w drogę.

A w naszej pracy jest odwrotnie. Z upływem lat oboje awansowaliśmy i praca bardziej nas
pochłania. Męża zarządzanie firmą a mnie sprzedaż apartamentów. Dostaje te najlepsze od
szefów ale liczą ,że je sprzedam z dużym zyskiem. Ostatnio przez pandemię było trudno i
chcąc nadrobić negocjowałam sprzedaż apartamentu z pewnym pośrednikiem. Miałam do
sprzedania całe ostatnie piętro wieżowca. Sześć drogich apartamentów i bardzo liczyłam ,że kupi ten
największy.
Niestety ciągle brakowało mu czasu aby się spotkać i go obejrzeć.
Był piątek popołudniu. Skończyłam wcześniej i mieliśmy iść z mężem na późny obiad.
Ubrałam sexi bieliznę, koronkowe majtki i biustonosz. Pas do pończoch i pończochy ze szwem. Do tego wysokie szpilki i czarna sukienkę. Troszkę widać było pończochy gdy się pochyliłam ale miało podziałać. Na wierzch dłuższy wiązany sweterek.

Pół godziny przed wyjściem zadzwonił właśnie ten ważny klient.
Miał dziś trochę czasu mąż oczywiście zrozumiał że muszę. Sam zrobiłby to samo. 
ostatnich minutach załatwiłam w biurze budowy klucze. W budynku wykonywali ostatnie pracę wykończeniowe. Pojechałam na spotkanie tak jak byłam ubrana.
Mój Klient którego znałam tylko głos okazał się bardzo eleganckim przystojnym mężczyzną
około czterdziestki. Do tego wydawał się zakłopotany tym ,że zepsuł mi wieczorne plany.
od razu zorientowałam się że wpadłam mu w oko. Dostrzegłam jak ukradkiem spogląda na moje nogi,
pupę i piersi. Postanowiłam to troszkę wykorzystać. W windzie przyglądałam mu się równie dokładnie co on mi choć rozmawialiśmy na temat apartamentu. Przez myśl mi przemknęło jak bardzo bym się opierała gdyby chciał mnie wykorzystać. Ciekawe co ma w spodniach taki elegant. Wolał by mnie wziąć w windzie czy może gdzieś opartą o surową betonową ścianę. 

Mimo tematycznej konwersacji wyobraźnia sprawiła ,że poczułam coś czego dawno nie było.
Byłam podniecona ,wilgotna miedzy udami do tego stopnia ,że miałam nieodpartą ochotę pogłaskać się po szparce.

Całe opowiadanie na mail .  Pozdrawiam K.  

 

  • Zachęcam oczywiście do wspierania mnie w finansowo. Im więcej środków pozyskam od was tym więcej czasu mogę poświęcić na nowe opowiadania. Konto przyjaciela nic się nie zmieniło.  Kwota też bez zmian 50 PLN pół roku 90 PLN rok.
  • Wstęp publikuje na blogu dla wszystkich resztę opowiadania dosyłam na ustalony mail. Po uiszczeniu opłaty dosyłam wcześniejsze opowiadania i te na bieżąco.


                                                                                                              Pozdrawiam K.

       Konto zaufanej osoby 96 2490 0005 0000 4000 0115 0964   Dariusz Gdańsk.

                                                                              Z dopiskiem Opowiadania K.  

     

sobota, 13 lipca 2024

Pani seksuolog

 

Pani seksuolog

Pewnie każdy kto nie ma w rodzinie lub wśród przyjaciół seksuologa ma mylne
wyobrażenie o jego pracy.
Ogólnie wszelkie porady zaczynają się od wysłuchania pacjenta i ocenie ile w jego wypowiedzi jest szczerej prawdy. Następnie ustalam przyczynę problemu w psychice pacjenta.
Czasami jednak przyczyna leży zupełnie gdzie indziej i do pani seksuolog los się uśmiechnie.

Jestem samotną kobietą po trzydziestym roku życia. Brunetka z za bardzo kręconymi lokami
które często żyją własnym życiem. Duży biust przeszkadza moim pacjentom skupić się na konkretach. Okrągłą bardzo kobiecą pupą którą nauczyłam się kręcić kiedy chcę poderwać upatrzonego faceta. 
Do tego wąska w talii i moje długie nogi z których jestem dumna. 
Gdyby nie włosy i lata odciśnięte na twarzy byłoby idealnie.
Moje małżeństwo zawarte za młodu po kilku latach się rozpadło i długo tego nie
żałowałam. Ogólnie dobrze mi samej z sobą a finansowo też nie narzekam. Jeśli już zapragnę
towarzystwa męskiego zawsze coś tam sobie znajdę na noc i potem na długo mam dość.

Wracając do tego uśmiechu losu.
Była czternasta i miałam umówionego pacjenta jakieś kłopoty z erekcją. Pewnie znowu chętny na
tańsza wiagrę na receptę  i tyle pomyślałam ale bardzo się myliłam.
Przyszedł mężczyzna około pięćdziesiątki z brzuszkiem łysawy w okularach. 
Ogólnie nic podniecającego w nim nie było i jeszcze w dodatku nie mógł.
Jako profesjonalistka najpierw musiałam go wysłuchać a potem badania.
Był zmieszany i zakłopotany ale mówił.

Pani doktor jesteśmy małżeństwem od prawie dwudziestu lat i ostatnio zaczęły się kłopoty z erekcją.
   Jakiego rodzaju kłopoty.
No w takiej pozycji na jeźdźca jakoś mi nie jest dobrze i nic nie wychodzi.
   Rozumiem że żona jest niezadowolona.
Przyzwyczaiłem ją i siebie że w trakcie stosunku dwa a częściej trzy razy dochodzi więc jeden
to trochę dla niej mało. Nic nie mówi ale ją to wiem.
   Zaraz zaraz dochodzi pan dwa, trzy razy z żoną.
Nie nie ja się wstrzymuje to ona dochodzi ja po wszystkim na końcu.

Proszę mi dokładnie streścić ze szczegółami jak wygląda państwa Akt płciowy od ochoty na
sex.
Zaczyna się spontanicznie wieczorem głaszczę żonę po pupie całuję w szyję w usta jeśli się
nie wykręca i nie ucieka znaczy jest jakaś szansa.
Szykujemy na wieczór jakieś winko oglądamy początek filmu. Ona często kładzie się na moje
kolana a ja ją głaszczę.
Po ramionach, po plecach, brzuchu, po piersiach, udach, pupie i jak się uda czasami po jej
szparce ale tylko troszkę bo się szybko denerwuje. Jak ma większą ochotę to już przed telewizorem
popieszczę jej ustami sutki a nawet wycałuję brzuszek i dobiorę się językiem do szparki.
   A żona
Żona jeszcze nie jest gotowa.
   Ach rozumiem. Dziwne bo ja już bym była pomyślałam.
Wtedy przenosimy się do sypialni.
Zawsze chce żeby ją długo głaskać albo pomasować bardzo ja to podnieca. Coraz częściej
mogę też dotykać jej sutków i szparki. Wreszcie mogę zacząć pieścić ją językiem. Najpierw delikatnie po wierzchu potem coraz mocniej intensywniej. Lubię wtedy poślinić palce i przy okazji pieścić jej sutki. Kiedy jest bardzo wilgotna wsuwam jej palec do środka. Ma tam takie miejsca ,że wystarczy je podrażnić i przy jednoczesnym lizaniu szparki bardzo szybko dochodzi.
   I wtedy ma pierwszy orgazm.
Nie wtedy przerywam nie lubi tak dochodzić.
   Cholera ma baba szczęście zadudniło mi w głowie.
Robię tak kilka razy kiedy wreszcie poprosi abym w nią wszedł.
Taka pozycja na misjonarza obojgu nam bardzo się podoba. Lubię jeszcze członkiem
pojeździć po jej szparce zanim go w nią wsunę.
Wtedy wystarczy kilka razy i moja żona ma orgazm.
   I co dalej.
Potem siada na mnie kiedy głaszczę jej pupę i piersi bardzo szybko dochodzi drugi raz.
   A Pan z nią
Nie mógłbym skończyć za wcześnie. Czekam na swoją kolej.
   Dobrze co dalej. To mi się nie zdarza często ale mam mokre majtki.
Dalej kiedy ochłonie próbujemy jeszcze raz.
Czasami ślini mój palec to znak abym go użył.
Wtedy w trakcie kiedy mnie dosiada wciskam go w jej drugi otworek.
Z reguły szybko wtedy dochodzi.
   Trzy to wasz rekord.
Cztery ale to po długiej przerwie.
   Dobrze co dalej.
Dalej to żona kładzie się na brzuszku albo na plecach jak wolę i pozwala mi poszaleć. Kiedy
leży na plecach to ja troszkę pomęczę nawet z nogami na ramionach. Ale kiedy ma wypięty
tyłeczek wystarczy pół minuty i jestem ugotowany.
Pół minuty tylko ok a sex analny bo wspomniał Pan o takich pieszczotach.
Próbowaliśmy raz ale nic nie wyszło bo ona twierdzi ,że jest za gruby i to bardzo boli.
   Ach za gruby ok zapisze sobie.

Teraz ten nieudany
To ostatni byliśmy już w łóżku zaczęło się od pieszczot a potem ona leżała na brzuchu więc
całowałem jej pupę i w końcu zacząłem pieścić językiem jej ciasny otworek.
Podobało się jej bo po chwili wypięła tyłeczek podnosząc go do góry i lizałem obie dziurki
wciskając język do środka. Raz do jednej potem do drugiej.
Wzdychała głośno więc zaatakowałem.
   Penisem
Nie palcami najpierw cipeczkę potem wsunąłem jeden w pupę a drugi w szparkę. Ciągle
przerwałem i lizałem otworki aby były śliskie. Potem wsadziłem kciuk w pupę dwa palce w
szparkę a reszta dłoni mogłem jeszcze drażnić jej łechtaczkę.
Wtedy stwierdziła że już nie wytrzyma obróciła się. Wszedłem w nią poruszyłem się ledwie
kilka razy miała orgazm i kiedy ochłonęła i chciała na mnie usiąść mój kolega się zbuntował.
   Tak w ogóle.
No był taki pół twardy ale kiedy siadała na nim wystarczyło że dwa razy się ruszyła i już bym
Kończył a nie mogłem bo przecież chciała więcej.
   No tak chyba rozumiem. A co Pana najbardziej podnieca. Tylko proszę szczerze to fantazje więc proszę nie kręcić bo nie będę mogła panu pomóc.
No najbardziej to tyłeczek żony widzę jak jej dobrze kiedy ja tam pieszczę chciałbym móc więcej.
   A jeszcze co.
Pończochy z pasem i podwiązkami.
   Żona nosi
Nie nie ona nie lubi.
    A mówił jej pan o tym
Tak proszę ją o to na każde urodziny ale zawsze znajduje jakieś wytłumaczenie.
    To może trzeba kupić.
Kupiłem kilka razy nawet z nią żeby pasowały.
    I co..
Ubrała raz może dwa potem wyrzuciła albo oddała.
   A co mówiła.
Że się zwijają, że ma uczulenie, że uwierają itd. dałem sobie spokój.
   Dobrze a stosunek oralny z jej strony. Lubi pan taką zabawę.
Bardzo ale zdarza się raczej rzadko.
   Tzn
Co trzeci czwarty stosunek.
   A mówił Pan że chce.
Tak ale ona uważa ,że nie mogę mieć za często bo mi spowszednieje
   Cholera udusiła bym tą babę. Może jej te orgazmy nie spowszednieją.
Ja mam jeden orgazm na trzy stosunki z tymi bucami których upoluję.
   Czyli mówi Pan ,że pończochy podwiązki stosunek oralny, analny to Pana najskrytsze
marzenia.
No mam jeszcze takie dziwne.
   Słucham.
Żona jest ubrana jak dziwka i biorę ja tak ostro w obie dziurki w lesie albo w aucie. Jeszcze jest
taka wulgarna mówi wyruchaj mnie jak dziwkę.
   Mówił Pan jej o tym
No tak
   I co
To samo co z pończochami.
   Ok zapisze sobie. Jest coś jeszcze. Widzę że tak proszę mówić.
Takie sny mam oddaje ją innym i się z nią zabawiają.
   Podoba się to wam w śnie.
Ona na początku protestuje ale potem chętnie pozwala na wciskanie sobie penisów we
wszystkie otworki nawet te których ja nie dostaję. Jeszcze ich pogania jest wulgarna. Mówi mocniej rżnijcie mnie w dupę i cipę jak kurwę. A po wszystkim namawia mnie. Zachęcając. Widziałeś jak mnie ruchali widziałam że ci się  podobało. Zrób ze mną to samo.
   Często ma Pan takie sny.
Powiedziałbym że za często
   Takie same.
Kończą się podobnie ale sceny są inne.
   To jeszcze jeden przykład poproszę.
Na jakiejś dużej imprezie słyszę jak faceci sobie opowiadają że jakąś chętna suczka daje w
obie dziurki.
Idę tam popatrzeć a to moja żona jest ostro rżnięta przez dwóch typów a jeszcze jeden czeka na
swoją kolej.
    Chciałby Pan żeby to się stało.
Jak o tym pomyślę na poważnie to nie.
Ale gdybyśmy oboje tego chcieli i zdecydowali się na taki ruch to może.
    Dobrze na dziś to wystarczy na razie nic Panu nie przepisze. Proszę przyjść do mnie po
jutrze też na czternastą. Zbadam Pana i sprawdzę reakcje. Proszę się z żoną nie kochać
przez te dni bo badanie nie wyjdzie. Potem może będę chciała zobaczyć się z żoną.
Pani doktor tylko.
To co Pan powiedział było tylko dla mnie ale też proszę pamiętać o tym co ja Panu
doradzam lub proponuję.
Miałam dwa dni aby się przygotować i sprawdzić ile jest prawdy w tym co mówi mój pacjent.
Czekałam w swoim gabinecie już od dwunastej nie miałam innych pacjentów.
Upięłam moje loki w koczek aby nie przeszkadzały. Zrobiłam sobie mocniejszy niż zwykle
makijaż. Ubrałam najbardziej wyzywający koronkowy i prześwitujący komplet bielizny jaki
miałam. Biustonosz stringi pas do pończoch i pończochy wszystko białe. Do tego białe
szpilki i bielutka sukienkę.
W gabinecie zdjęłam sukienkę i nałożyłam swój fartuch. Był bardziej profesjonalny i jeszcze
krótszy. Ledwie zakrywał mi pupę a dekolt miałam prawie do sutków.
Kiedy zapukał pomyślałam sobie  idzie muszka do pajęczej sieci.
   Proszę


Siedziałam za biurkiem nie chciałam wytaczać najcięższych dział na początku.
Proszę siadać dziś chciałam przeprowadzić pewne badania i to musi zostać między nami
Czy Pan się zgadza.
A czy to będzie bolało
   Wręcz przeciwnie może być bardzo przyjemne
W takim razie zgadzam się
Wyszłam z za biurka. Jak Pan widzi przygotowałam się na eksperyment.
Członek od razu wybrzuszył mu spodnie.
Zakrył go ręką i przeprosił zmieszany.
  Tak miało być proszę go uwolnić reakcja jest prawidłowa.
Pacjent się rozebrał penis sterczał gotowy do ataku.
Świetnie teraz proszę obserwować.
Chodziłam po gabinecie kręciłam pupą wypinałam się do niego. Ciekawa byłam czy ciągle
będzie stał i czy jego właściciel nie żuci się na mnie i nie skończy po dwudziestu sekundach.
Ale był cierpliwy więc go nagrodziłam. Zamknęłam drzwi na klucz
Zrzuciłam fartuch klęknęłam przed nim i głaszcząc penisa dłonią powiedziałam.
Na początku będzie zachęta potem praca. Członek nie był długi ale faktycznie dość gruby szczególnie główka ale  im ciaśniej tym przyjemniej.
Kiedy zaczęłam go lizać pacjent zamknął oczy i oddał mi się cały.
Drażniłam go językiem po jądrach i u nasady a na końcu główkę.
Kiedy już drżał z rozkoszy brałam go całego do ust. Czułam kiedy dochodzi więc
przerywałam na chwilę ale kiedy już jęczał z rozkoszy wysunęłam go sobie głęboko w usta i
wyczekałam aż wszystko wleje mi do ust.
Potem dokładnie oblizałam go i kiedy odetchnął zdjęłam majtki. Klęknęłam na fotelu opierając
się dłońmi o oparcie.
   Proszę się wykazać tak jak z małżonką.
To było szaleństwo myślałam że znam swoje ciało.
Ale jego Palce usta język na moich sutkach i szparce kosmos. Dosłownie po minucie pieszczot miałam
kosmiczny orgazm.
Zaraz potem zaczął liżąc mi druga dziurkę. Kciuk w szparce i język w tyłeczku uchmmm
teraz na samą myśl robi mi się mokro.
Potem gdy zmieniał palce łapał za sutki prawie dochodziłam.
Mogę zapytał cicho.
   Rób na co masz ochotę w końcu to badanie
O rany wszedł we mnie trzymając za piersi i ruszył się dosłownie kilka razy a ja znowu jęczałam z
rozkoszy.
Potem czekał co powiem..
   Nie nie ulżyj sobie zerżnij panią doktor.
O tak teraz poczułam silnego mężczyznę jak on mnie wtedy przeleciał. Może gdyby
wytrzymał dłużej doszła bym trzeci raz ale przyjemnie było czuć jak kończy we mnie.
Wysunął się i opadł na fotel obok.
I co pani sądzi pani doktor.
   Badanie jeszcze trwa mój drogi.
Przysunęłam się bliżej klękając obok nie zważając ,że jego sperma cieknie mi po udach.
Zaczęłam liżąc wiotkiego członka delikatnie językiem.
Pani doktor było cudownie ale chyba wyczerpała pani moje możliwości.
   Jest Pan tego pewien.
Wstałam z kolan podeszłam do swojego biurka odsunęłam wszystkie szpargały i położyłam
się przyciskając sutki do zimnego blatu.
A gdybym powiedziała ,że masz wyruchać mnie w dupę jak kurwę.
Obróciłam głowę i spojrzałam w jego stronę. Penis stawał mu znowu na baczność.
   No dalej dla mnie nie jest za gruby.
Ooo oo o kurwa Ochhhh ochh jęczałam.
Pani doktor.
   Powiedziałam jak kurwę nie przerywaj.
Teraz Chwycił mnie jeszcze z mój koczek i choć krzyczałam kiedy wbijał się w tyłek z całej
siły miałam ochotę na więcej i więcej.
   Chcesz we mnie skończyć czy mam Ci jak kurwa obciągnąć na kolanach.
Nic nie powiedział tylko stękał i kończył tryskając w moją pupę. Kiedy go ze mnie wyjął sperma ciekła mi już z obu otworków.
Doprowadziłam do porządku pacjent był już ubrany. Według mojej oceny wszystko z Panem w porządku ale poproszę na rozmowę po niedzieli pańska małżonkę.
Spojrzał znowu na mnie przerażony.
   Spokojnie jak się umawialiśmy.
Potem ukłonił się i próbował wyjść. Ale drzwi były zamknięte.
Podeszłam je odblokować wtedy Chwycił mnie w pół przycisnął do siebie i pocałował. To był
pocałunek jakiego dawno nie czułam żarliwy namiętny.
Dziękuję szepnął.
Cała przyjemność po mojej stronie mrugnęłam oczkiem i pogłaskałam go po kroku kiedy
wychodził
Spotkanie z żoną to już całkiem inna historia.

                                                                                                       Pozdrawiam K.