Do mojej żony przyjechała przyjaciółka z dawnej pracy. Mimo upływu kilku lat gdy już ze sobą nie pracują. Ciągle ze sobą trzymały.
Była przeciwieństwie mojej żony. Drobnej blondynki o kręconych długich włosach i niecałych 170 centymetrach wzrostu.
Jej koleżanka to wysoka brunetka ok 180 cm krótko obcięta. Ma duże piersi i pupę ale biorąc pod uwagę jej wzrost i wcięcie w talii jest bardzo apetyczną babeczką.
Nigdy nie widziałem jej w towarzystwie mężczyzn zawsze kobiet. Do tego była 36 letnią panną. Podobno przez zawód miłosny. Podejrzewałam ,że jest innej orientacji i bacznie obserwowałem co knują z moją żoną. Nigdy jednak nie zauważyłem nic potwierdzającego moją tezę.
Pewnego dnia przyjechała do nas na weekend. Pomóc żonie przygotować taką małą imprezkę koleżeńską. Miały się spotkać psiapsiółki a ja miałem się ulotnić. Marta nocowała u nas już któryś raz. Tym razem miało być inaczej bo żona poprosiła abym spał w salonie. Do późna oglądam tv a one muszą wcześniej pójść spać aby wypocząć przed imprezą.
Miały spać razem w naszej sypialni. Już o dwudziestej kursowały w piżamkach między łazienką a sypialnią. Chichocząc coraz głośniej bo raczyliśmy się troje drinkami od kilku godzin.
Moja Ola w nocnej koszulce na ramiączkach z dużym dekoltem sięgającą ledwie za pupę.

Potem bardziej chichrały w sypialni. Marta przechodząc upuściła coś i schyliła się tak wypinała pupę w moją stronę ,że widać było jak materiał opina się na jej cipce. Potem przyszła jeszcze raz pochyliła się szukając swoje ładowarki.
Yhm te cycki ale bym wymiętosił.
Kiedy wróciła do sypialni usłyszałem zanim drzwi się zamknęły.
Nic nie widziałam!
Znowu śmiechy ........musiały już mieć dobrze w czubie.
Nagle drzwi się otworzyły przede mną stanęła Marta i rozkazała.
Pokaż go Ola twierdzi ,że jest bardzo Gruby.
Cooo ......
Oj co kutasa pokaż Ola pozwala.
Oszalałyście.
Pozwoliła mi go nawet wyciągnąć.
Prawda. Dodała głośno Ola.
Tak pokaż jej bo nie wierzy krzyknęła rozbawiona Ola z sypialni.
Sam w to nie wierzyłem ale spuściłem spodnie.
Nie stoi krzyknęła Marta.
To pokaż mu swoje wielkie cyce od razu mu stanie odpowiedziała Ola.
Marta podniosła bluzkę a spod niej wskoczyły dwie piękne ogromne piersi z twardymi z podniecenia sutkami. To chyba był rozmiar d albo e sam nie wiem.
Mój penis w moment stanął na baczność. Marta pochyliła się przyglądając mojemu członkowi
Jej piersi wisiały zaraz obok mojego penisa.
Nie wiem jakim cudem powstrzymałem się aby ich nie dotknąć. Za to ona specjalnie sięgnęła po szklankę ze stołu przez co obie piersi jedną po drugiej musnęły mojego penisa.
Tego było za wiele chwyciłem je oburącz i zacząłem miętosić. Marta jęknęła cicho ale poddała się pieszczotom trwając chwilę bez ruchu.
Nagle poderwała się chowając piersi. Ale mrugnęła do mnie szepcząc. Na Razie tyle ci musi wystarczyć, cierpliwości.
Znowu zniknęła w sypialni. Szeptały coś i chichotały. Trwało to dość długo i zdążyłem ochłonąć. Nawet troszkę wciągnąłem się w film. Choć i tak przed oczami ciągle widziałem piersi Marty.
Dużo później z sypialni dochodziły już całkiem inne dzięki. Jakby piski sapania. Ściszyłem troszkę tv i faktycznie wyraźnie słyszałem jęk rozkoszy mojej lubej. Potem podobny innej kobiety. Po cichu zakradłem się do drzwi chciałem coś podejrzeć ale były zamknięte. Trochę zły wróciłem oglądać film.

Zaraz po niej wyszła Marta w samej bluzie od piżamy. Ledwie zakrywała jej szparkę. Podeszła do mnie bardzo blisko stanęła w rozkroku i powiedziała.
Dotknij i zobacz jak twoja żonka wylizała mi cipkę jestem cała mokra.
Byłem w szoku ale kiedy podciągała koszulkę i zobaczyłem ogoloną cipkę z malutkim trójkącikiem włosków na górze i cała lśniącą od soków momentalnie wsunąłem dłoń między jej uda. Jęknęła cicho bo była tak śliską, że dwa palce wyszły od razu w jej cipkę. Chwyciła mnie za dłoń i rozkazała
Wyciągaj go będziemy pertraktować. Nie widziałem do końca jak zareagować może to jakaś podpucha. Lecz kiedy Marta zrzuciła koszulkę i pochyliła się dając mi piersi do całowaniu. Do tego ręką wydostała mojego penisa na wierzch. Zahamowania puścił tym bardziej, że dodała.
Nie krępuj się twoja żoneczka zaraz do nas dołączy.
Jeszcze głębiej wsunąłem jej palce do cipki. Ustami złapałem twardy z podniecenia sutek jej piersi a drugą ręką pomogłem jej przy moich spodniach. Pozbawiła mnie jeszcze koszuli a kiedy byłem już nagi. Chwyciła go ręką a po chwili mój penis zniknął w jej ustach.
Drgnąłem gdy z łazienki wyszła Ola.
Udając zaskoczenie obeszła mnie z drugiej strony klęknęła obok i zaczęła całować.
Miała słodkie wilgotne usta.
Jak smakują ci usta które przed chwilą całowały jej cipkę.
Bardzo kochanie.
Dasz radę zadowolić nas obie mamy straszną ochotę na porządne ruchanie.
Kotku!!
Przecież lubisz jak tak mówię.
Bardzo lubię ale zawsze trzeba Cię długo namawiać.
Teraz pomogę Marcie obrabiać ci kutasa i będziemy obie świntuszyć.
Zaraz potem poczułem usta i języki dwóch kobiet na swoim jak to ujęły kutasie. Nie jestem w stanie opisać co czułem a to był dopiero początek.
Ola nie przerywając poprowadziła mają dłoń między swoje uda. Teraz pieściłam już dwie wilgotne szparki.
Co jakiś czas jedną przerwała i całowała mnie w usta dzięki temu drugą mogła całego penisa schować w ustach.
Drugą dziurkę też jej wylizałam. Dla ciebie........szepnęła Ola.
Przeniosłem dłoń wyżej. Faktycznie cały ciaśniejszy otworek Marty był śliski. Nie pytając o zgodę wsunąłem tam palce po chwili drugi drugi.
Marta jęknęła głośno przerwała zabawę i dodała. Ja Twojej Oli też wylizałam tą dziurkę.
Moją Ola nie lubiła takich zabaw. Sam nie wiem ile razy próbowałem ją na to namówić.
Ale faktycznie cały drugi otworek miała wilgotny. I nawet mocno nie protestowała kiedy wsunąłem tam wilgotny palec. Postarałem się zrobić to tak oby obie miały moje palce i w tyłeczku i cipce.
Nagle Ola zakomenderowała. Ty pierwsza ja będę pytać.
Nie miałem pojęcia o co chodzi.
Marta przełożyła udo nad moim i powolutku usiadła na mnie wciskając sobie mojego penisa do szparki. Wchodził bardzo powoli było inaczej niż z Olą ale równie miło i cudnie w środku.
Marta ruszyła się na mnie kilka razy ale widząc ,że mało mi brakowało do strzału przerwała.
I zaczeło się.
I zaczeło się.
Mamy dla ciebie propozycję.
Masz kochaną żonę i dlatego ona chcę abyś o wszystkim widział.
Będziesz miał dziś seks życia dostaniesz nawet to o czym marzyłaś. Będziesz mógł przelecieć mnie w dupkę. Pod warunkiem ,że zgodzisz się aby Ola przeżyła Sex z innym.
Jak to z kim troszkę oprzytomniałem.
Nie świruj dobrze wiem, że masz takie fantazje więc.
Kiedy.
Za tydzień u mojego kochanka ty znowu będziesz miał mnie a on ją.
No i dziś Sex życia i moją ciasną dupcie.
Na Pewno miałem wątpliwości ale o fantazjach miała rację. Nie raz wyobrażałem sobie jak to jest zobaczyć moją żonę z innym. To samo tyczy się sexu analnego.
Nie mogłem zepsuć nam wszystkim takiej zabawy.
Zgadzam się pod jednym warunkiem.
Chcę wszystko zobaczyć.
Ola chciała zaprotestować ale Marta ją uspokoiła.
Tylko zobaczyć.
Nooo tak.
No to zgoda
Potem jedną drugiej szepnęła coś na uszko i widać było jak moim paniom kamień spadł z serca.
Marta znów zaczęła galop a Ola podsunęła mi swoje cycuszki do całowania. Gdy już były do granic sterczące zabrała je zaczęła lizać sutki Marty. A ta odwdzięczała się jękami zachwytu. Nawet chwyciła ją za głowę i przylgnęła do ust. Całowały się długo i namiętnie. Musiałem im przerwać chwytając Martę za biodra i stopując bo dalej bym nie wytrzymał.
Chyba musimy mu ulżyć. My już miałyśmy po orgazmie.
A będzie jeszcze mógł.
Z nami dwiema na pewno.
Ola spojrzała mi w oczy i zapytała.
W której cipce chcesz kończyć?
O nie moją kochaną bez presji psychicznej.
Kończył w naszych usteczkach.
To mi się najbardziej podobało bo Ola nie protestowała a nigdy nie pozwalała abym skończył w jej ustach.
Marta zeszła ze mnie. Usadowiły się po obu stronach i zaczęły znowu całować mojego penisa. A ja znowu dobrałam się do ich cipek i tyłeczków. Przyjemności było tyle, że już po chwili eksplodowałem. Ola usunęła się i większość spermy trafiła w usta Marty.
Nie wiem czy połknęła ale nagle przeskakując prze zemnie rzuciła się na Ole. Całując ją w usta widziałem jak moją sperma wypływa z kącików ich ust. Teraz Marta leżała na Oli obok mnie. Gdybym dopiero co nie kończył znowu rżnął bym te cipki.
One ciągle się całowały i ściskałam sobie piersi. Wsunąłem palce w cipkę Oli. Choć stłumione było słychać ,że jej się podoba.
Marta przesunęła się niżej podgryzając sutki Oli a tą wiła się z rozkoszy i głośno oddychała.
Przez tę zmianę pozycji mocno wypięła pupę do mnie. Całowałem jej tą wypiętą dziurkę. Wsunąłem tam język. Po chwili włożyłem palec,dwa, trzy.
Czuć było, że Marta nie skąpi Panom swoje dupci. Ona też wiła się z rozkoszy ale pierwsza doszła Ola. Poznałem jak powoli ogarnia ją fala rozkoszy. Krzyczała zaciskając palce na pośladkach Marty. A ta nie przerywała pieszczot jej piersi.
Gdy Ola troszkę oprzytomniała zsunęła się niżej i teraz ona zajęła się kołyszącymi się piersiami Marty.
Chciałbym być teraz na jej miejscu ciągle nie mogłem się nimi nacieszyć.
Marta pojękiwała coraz głośniej a mój był już gotowy.
Nie czekałem na zaproszenie. Klęknąłem za Martą i przycisnąłem penisa do jej dupki.
Ola zobaczyłam co kombinuje.
Zerżnij jej dupcie od przyjazdu o tym gada ,że nie jest taki Gruby jak straszyłam.
Chciałem być delikatny ale po tych słowa pchnąłem mocno. Chwilą oporu a potem wraz z głośnym krzykiem Marty wszedłem do połowy. Nie uciekała nie broniła się tylko kręciła pupą i jęczała.
Chwyciłem za biodra i pchnąłem aż do końca. Znowu krzyknęła ale ja już nie zwracałem na to uwagi.
Mocno zerżnij dupę tej pyskatej dziwce. Powinnaś być brana na dwa baty naraz.
Rznąłem ją w dupkę raz za razem. Wulgaryzmy Oli jeszcze bardziej mnie nakręcały. Tym bardziej że Marta nie była jej dłużna i kilka ciekawostek usłyszałem.
Widziałam jak trzesz udami za tym brunetem. Ty też byś mu nadstawiła wszystko co masz gdyby nie twój mężuś.
A kiedy Ola wsunęła jej paluszki do cipki Marta poddała się orgazmowi.
Mocno zerżnij dupę tej pyskatej dziwce. Powinnaś być brana na dwa baty naraz.
Rznąłem ją w dupkę raz za razem. Wulgaryzmy Oli jeszcze bardziej mnie nakręcały. Tym bardziej że Marta nie była jej dłużna i kilka ciekawostek usłyszałem.
Widziałam jak trzesz udami za tym brunetem. Ty też byś mu nadstawiła wszystko co masz gdyby nie twój mężuś.
A kiedy Ola wsunęła jej paluszki do cipki Marta poddała się orgazmowi.
Zanim przestała drżeć skończyłem długą salwą w jej tyłeczku.
Po wszystkim dziewczyny jakby nigdy nic całowały się namiętnie. W ogóle nie zwracając na mnie uwagi. Dopominałem się takie całusów. A kiedy zaczęły mnie obcałowywać głaskałem je po wszystkich rozkosznych wilgotnych zakamarkach. Marta uciekła do łazienki. A Ola przytuliła się do mnie i szepnęła mi na ucho.
Podobało ci się?
Bardzo
A czy ty wiesz ,że ja nie miałam dziś w sobie twojego kutaska.
O troszkę mnie tym zaskoczyła ale faktycznie. Martę wziąłem w obie dziurki a Oli wcale. Chyba miałem głupią minę.
Spokojnie kochanie jeszcze sobie odbiję.
Spojrzeliśmy oboje na mojego penisa a on nie prezentował się bojowo. Nie chciałem zawieść mojej Oli. Tylko ona miała już swój plan.
Wstała oparła się o stolik wypinając do mnie pupę.
A gdybym dała ci w pupę tak jak Marta.
Kucnęła tak ,że swoją drogą dziurką dotykała mojego penisa. Widziałam jak ją brałeś.
Już po chwili byłem gotów do działania. Ale po kilku próbach Oli i jej jękach choć wchodził ledwie czubeczek zrezygnowała. Chyba ten zapał okazał się fortelem aby znów stanął . Gdy tylko zrobił się wystarczająco twardy Ola odwróciła się i usiadła na mnie nadziewając się na niego gorącą cipką. Nie powiem że nie było to przyjemne ale czułem się troszkę oszukany.
Ola chyba też trochę czuła się winna bo jak tylko Marta wyszła z łazienki owinięta ręcznikiem zawołała.
Choć tu cycatko mamy znowu ochotę na twoją dupkę.
Nooo zaskoczyliście mnie myślałam ,że idziemy spać a tu proszę.
Ręcznik opadł na podłogę.
Yhm rewelacyjne miała te cycki.
Ale nie wiem czy dam jeszcze radę twój małżonek tak mnie sponiewierał.
Właśnie go przygotowuje a zaraz tak ci wyliże dupkę. że dasz radę przyjąć tam batalion.
Przenosimy się do sypialni.
Ola powolutku zeszła ze mnie. Chwyciła Martę za pupę i poszły do sypialni.
Zaraz Cię zawołam kotku daj nam chwilę.
Obawiałam się ,że stracę zapał przez tą przerwę ale kiedy po chwili wszedłem do sypialni na sam widok był twardy jak stal.
Marta leżała na łóżku z szeroko rozchylonymi udami. Na niej Ola odwrotnie. Rozchylała jej płatki palcami i dość energicznie drażniła jej łechtaczkę. Sądząc po przerwach i jękach Oli Marta pewnie robiła jej to samo. Nawet nie zwróciły na mnie uwagi kiedy stanąłem na skraju łóżka i zaraz obok języka Oli wcisnąłem penisa w cipkę Marty. Reakcja była natychmiastowa. Marta jęknęła głośno.
Przez ciebie przestała mnie pieścić.
Ale kiedy powoli zacząłem ruszać się w cipce Marty Ola zamknęła oczy głośno wzdychając.
Może to znowu język albo palce Marty.
Chyba nie pierwszy raz to robisz?
Nie pierwszy ale ychmmmm z kobietą to nie zdrada?
No chyba nie.
Jesteś zły albo zazdrosny.
Jak będziemy się dzielić wrażeniami będzie ok.
Wsunąłem penisa z cipki Marty i podałem Oli.
Chętnie objęła go ustami.
Zrobiłem tak jeszcze raz a potem przy jękach Marty wsunąłem go powoli w jej pupę do samego końca.
Teraz zaczęło się rżniecie. Robiłam to coraz szybciej i mocniej. Kiedy Marta zbyt głośno krzyczała Ola mocniej lizała jej cipkę. Nawet dotykała językiem mojego członka. Widok ponad moje siły. Zbliżałem się do końca.
No i possałam innego kutaska.
Co….tego było za wiele.
Ty moją zdziro.......
Chwyciłem ją mocno za włosy i wyciągając z pupy Marty kutasa wsadziłem głęboko w usta żony.
Trzymałem mocno i wystrzelałem cały ładunek do jej gardła. Poszło zupełnie gładko prawie się nie broniła.
A kiedy grzecznie przełknęła oblizując usta. Pocałowałem ją z wdzięczności.
A kiedy grzecznie przełknęła oblizując usta. Pocałowałem ją z wdzięczności.
Chyba wszystko bym ci wybaczył za taki Sex.
Ale muszę wiedzieć coś więcej jak kiedy z kim itd..........
Choć próbowaliśmy we dwoje lizać i całować jej ......no ja szczególnie piersi. Marcie nie udało się dość kolejny raz.
Po prysznicu zasnęliśmy we trójkę.
Rano Obudziłem się sam. Moje kobiety krzątały się w kuchni.
Żebym nie przeszkadzał bo nie omieszkałem chwytać je za pupy i piersi wysłały mnie po zakupy. A potem na piwo z kumplami. Bo wieczór miał być babski.
Nie mogłem przeżyć tego ,że nie mogę podzielić się tym co przeżyłem z kolegami przy piwku. To sprawiło ,że troszkę się sponiewierałem.
Wróciłem ok 2 czyli równo 3 godziny po tym jak dostałem SMS że mogę wracać.
Marty nie było a Ola już spała. Szumiało mi w głowie ale wziąłem prysznic i cichutko wsunąłem się pod kołdrę aby nie obudzić Oli.. Zanim zasnąłem poczułam dłoń na moim członka. A więc mój skarb jeszcze nie śpi. Zaraz potem pocałunki w okolica lędźwi. No i wreszcie gorącą usta Oli na moim małym.
Znów byłem gotów.
Oli chyba a to chodziło bo wskoczyła na mnie ochoczo.
Czekałam na ciebie tak długo.
Ale jesteś rozgrzana.
Marta ciągle mnie głaskałam po cipce i piersiach a potem pojechała.
Na odchodnym rzuciła ,że mam Cię zerżnąć po powrocie od niej.
Skakała na mnie jakby to robiła pierwszy raz a ja zrobiłem wywiad.
Spędziła kiedyś upojną noc u Marty nad ranem przeszedł jej znajomy. Pod wpływem chwili i namowy Marty pomogła jej troszkę w zabawie. Ale na usprawiedliwienie dodała ,że wtedy planowały noc ze mną i musiała jakoś Martę przekonać.
Byłam wstawiona i rozgrzana przez języczek Marty. Nie wiem czy faktycznie ten facet wpadł nagle czy Marta coś ukartowała aby mnie sprawdzić. Gadaliśmy drinkowaliśmy i on zaczął ją rozbierać i pieścić a ja patrzyłam. Potem kazali mi pomagać w rozbieraniu bo nie chciałam się mu oddać bez twojej zgody. Jak się całowałyśmy z Martą nagle mnie zaskoczył i zaczął lizać mnie po cipce. Robił to zupełnie inaczej niż ty czy Marta. Rozgrzał mnie do czerwoności. Wtedy Marta stwierdziła że wszystko inne mi daruje ale loda muszę mu zrobić na przypieczętowanie umowy. Chciała być pewna czy faktycznie chcę tego wszystkiego.
Zgodziłam się .
On rozsiadł się na fotelu rozchylił szeroko uda. Marta kazała mi klęknąć przed nim i pieścić go. Lizałam i całowałam wszędzie gdzie pokazywała nawet po jajkach i jego pupie. Potem kiedy trzymałam u nasady i wkładałam go do ust Marta głaskała mnie po mojej cipce. Myślałam że oszaleję miałam ochotę krzyknąć żeby mnie zerżnął. Marta chyba mnie wyczuła. chwyciła mnie za dłonie i przytrzymała z tyłu a do niego krzyknęła obsłuż się.
Złapał mnie obiema rękami za głowę i przyciskał tak długo i mocno aż zmieścił sie cały w moich ustach a wtedy wystrzelił prosto w moje usta.Byłam wstawiona i rozgrzana przez języczek Marty. Nie wiem czy faktycznie ten facet wpadł nagle czy Marta coś ukartowała aby mnie sprawdzić. Gadaliśmy drinkowaliśmy i on zaczął ją rozbierać i pieścić a ja patrzyłam. Potem kazali mi pomagać w rozbieraniu bo nie chciałam się mu oddać bez twojej zgody. Jak się całowałyśmy z Martą nagle mnie zaskoczył i zaczął lizać mnie po cipce. Robił to zupełnie inaczej niż ty czy Marta. Rozgrzał mnie do czerwoności. Wtedy Marta stwierdziła że wszystko inne mi daruje ale loda muszę mu zrobić na przypieczętowanie umowy. Chciała być pewna czy faktycznie chcę tego wszystkiego.
Zgodziłam się .
On rozsiadł się na fotelu rozchylił szeroko uda. Marta kazała mi klęknąć przed nim i pieścić go. Lizałam i całowałam wszędzie gdzie pokazywała nawet po jajkach i jego pupie. Potem kiedy trzymałam u nasady i wkładałam go do ust Marta głaskała mnie po mojej cipce. Myślałam że oszaleję miałam ochotę krzyknąć żeby mnie zerżnął. Marta chyba mnie wyczuła. chwyciła mnie za dłonie i przytrzymała z tyłu a do niego krzyknęła obsłuż się.
Widząc ,że jestem u kresu sił Ola zeskoczyła ze mnie chwyciła mojego penisa i wkładając go całego w swoje usta poczekała aż cały ładunek wystrzelę do środka.
No takie szkolenia to ja rozumiem .....
PS. Jak tłumaczyłam w komentarzach zbieram na własną stronę www. Proszę o wsparcie na zaufane konto przyjaciela . 96 2490 0005 0000 4000 0115 0964 Dariusz Gdańsk.
Z dopiskiem Opowiadania K.
Wpłaty dowolne postaram się odwdzięczyć jeszcze lepszymi opowiadaniami. Pozdrawiam K.
Co sobie myślicie..........
OdpowiedzUsuń.... myślę że teraz masz kolejny świetny projekt do dokończenia:) rzuć wszystkie inne kontynuację w diabły i skup się na dalszych losach Oli! Klimat opowiadania zdecydowanie jest hmm jak to ująć.... na duzy plus:)
UsuńWitajcie.
UsuńPiszę do wszystkich moich czytelników. Wiem że bardzo was zaniedbałam ale chciałabym to jakoś naprawić . Miałam bardzo dużo przykrości związanych z moimi opowiadaniami na blogu. Chciałam z tym zerwać ale to jest silniejsze ode mnie.
Ciągle piszę choć nie publikuję.
Mam do was prośbę o ifo. Czy jeżeli zlecę utworzenie płatnej strony internetowej bylibyście skłonni zapłacić powiedzmy 20 PLN za roczny dostęp. Gwarantując minimum MINIMUM (czasem życie mnie zaskakuje) nowe opowiadanie co dwa tygodnie. Nie znam sie na tym a taka strona i prowadzenie jej to koszt minimum 2 tyś pln. Oczywiście wszystkie meile i pytania będą trafiały do mnie. Kontakt się nie zmieni. Stare opowiadania będą ale ich nie wliczam tylko nowe. Nie planuje zbić fortuny ale chciałabym bezpieczeństwa i zwrotu kosztów. Chcę żyć jak lubię a jeśli to komuś przeszkadza nie mój problem. Lubię seks i dzielenie się nim w opowiadaniach z innymi ale nie chcę mieć kłopotów. Pozdrawiam K.
Namówiłeś mnie ;-)
OdpowiedzUsuńMoja droga, ja dalej czekam:)
UsuńJeszcze troszkę cierpliwości :)
UsuńWitajcie.
UsuńPiszę do wszystkich moich czytelników. Wiem że bardzo was zaniedbałam ale chciałabym to jakoś naprawić . Miałam bardzo dużo przykrości związanych z moimi opowiadaniami na blogu. Chciałam z tym zerwać ale to jest silniejsze ode mnie.
Ciągle piszę choć nie publikuję.
Mam do was prośbę o ifo. Czy jeżeli zlecę utworzenie płatnej strony internetowej bylibyście skłonni zapłacić powiedzmy 20 PLN za roczny dostęp. Gwarantując minimum MINIMUM (czasem życie mnie zaskakuje) nowe opowiadanie co dwa tygodnie. Nie znam sie na tym a taka strona i prowadzenie jej to koszt minimum 2 tyś pln. Oczywiście wszystkie meile i pytania będą trafiały do mnie. Kontakt się nie zmieni. Stare opowiadania będą ale ich nie wliczam tylko nowe. Nie planuje zbić fortuny ale chciałabym bezpieczeństwa i zwrotu kosztów. Chcę żyć jak lubię a jeśli to komuś przeszkadza nie mój problem. Lubię seks i dzielenie się nim w opowiadaniach z innymi ale nie chcę mieć kłopotów. Pozdrawiam K.