sobota, 16 marca 2019

Kibol


Od kilku lat jestem singiel ką. Po nieudanym małżeństwie nie chciałam się już wiązać. Kiedy nachodziła mnie ochota na seks ubierałam się w bardzo króciutka mini . Bluzkę z dużym dekoltem i szpilki. Jak mi bardzo zależało to jeszcze pończochy. Mało który facet potrafił się oprzeć.
To był właśnie taki piątkowy wieczór ,kiedy mi zależało na porządnym seksie. Niestety tym razem nic nie złowiłam. Do tego miałam paskudny nastrój bo przyjechałam autem i nie mogłam nic wypić. Wracałam z nocnego klubu. W centrum było pusto zatrzymałam się na czerwonym świetle. Wolnym krokiem przez przejście przechodził typowy kibol. Ogolony na łyso , bluza z kapturem wojskowe spodnie i buty. Ja patrzyłam na niego a on na mnie.
Patrzył to mało lustrował ,przeszywał wzrokiem jakby wiedział czego dziś szukałam. Skręcił obok maski i podszedł do mojego okna. Stopę miałam na pedale gazu. W każdej chwili mogłam ruszyć.
Zapukał w okno . Masz papierosa laluniu.
Kiwnęłam przecząco głową dodając. Nie palę.
Nie patrzył już na mnie cały wzrok skupił na moich udach. Sukienka podwinęła się wysoko i widać było, że jestem w pończochach. A może potrzeba Ci porządnego pieprzenia. Zobacz jak mi przez ciebie stanął.
Chciałam ruszać bo światło się zmieniło ale tym razem moja uwagę przykuło jak on złapał się za krocze. W nogawce dokładnie zarysował się kształt dużego nawet bardzo dużego penisa.
Dogodzę ci jak nikt tylko mnie wpuść suczko..szarpnął za klamkę.
Wyrucham cie tak że nie będziesz mogła siadać. Instynkt podpowiadał uciekaj. Ale moje uda które same się rozchylały zdecydowały inaczej. Zwolniłam blokadę drzwi .W tej samej chwili był na tylnym siedzeniu zaraz potem przeszedł na przód i chwycił mnie za udo . Podwinął kieckę i mocno chwycił za moją cipkę przez materiał.
Myślałem , że takie kurwy nie noszą majtek.
Pomyślałam wtedy ,że zrobię wszystko czego zażąda byle nie zrobił mi krzywdy. Podniosłam pupę i jedną ręką zsunęłam stringi na kolana. Dalej nie mogłam ich ściągnąć prowadząc. Wsadził dłoń miedzy moje uda i wcisnął palce do szparki.
Ciasną masz cipę będzie zabawa gdzie jedziemy.
Do mnie.
Nie nie jestem wariatką mieszkam sama wiec mam w mieszkaniu monitoring i system do powiadamiania Security. Sama kobieta musi się jakoś zabezpieczyć.
Choć mistrzem gry wstępnej on nigdy nie będzie taką miałam ochotę i uda zaczęły mi drżeć.
Znowu trafiłam na czerwone. Tym razem było trochę ludzi. Mój pasażer rozpiął spodnie i wyjął swojego olbrzyma. Nie mogłam oderwać od niego oczu. Miał kilka cm średnicy pięć może sześc. I na pewno ponad dwadzieścia długości. Wiem bo mam 18 cm dildo a on był o kilka dłuższy.
Ile się będziesz gapić ciągnij suko. Chwycił mnie mocno za głowę i przyciągnął do penisa. Czułam się upokorzona bo ludzie widzieli co zrobił. Mimo to podniecona byłam jeszcze bardziej. Chwyciłam go u nasady i objęłam ustami. Przyciskał mnie mocno dziękowałam w duchu ,że mam tam dłoń która ograniczała ruchy. Bo czułam go głęboko w przełyku .
Szybciej dziwko bo zaraz zielone.
Mocniej docisnęłam  główkę językiem do podniebienia i przyspieszyłam ruchy. Nagle ryknął i poczułam jak całe usta wypełnia mi sperma. Nie puścił mnie dopóki wszystkiego nie połknęłam. Kiedy się wyprostowałam było zielone w moje okno pukał zdenerwowany kierowca auta za mną. Chciałam ruszyć ale on mi nie pozwolił. Pokazał kropelkę spermy na swoich jądrach.
Tu jeszcze zostało .
Pochyliłam się i zlizałam kropelkę przy okazji dokładnie oblizując jego jajka.
Ten przy oknie już nie wrzeszczał . Ruszyłam autem a on stał zamurowany. Teraz na niego trąbili. Nie powiem była to jakaś satysfakcja.
Teraz to Cię mogę dymać daleko masz tą chatę ?
Na morenie. A to się nawet dobrze składa.
Mój pasażer wyjął komórkę i do kogoś zadzwonił.
Sie ma co robisz…
To masz godzinkę albo dwie…
Mam tu niezłą sukę na ruchanie jedziemy do niej na chatę….
Nie…. żadna kurwa tylko spragniona paniusia.
No dobra to go weź sprawdzimy czy się rucha na trzy baty. No nie kręcę …
To czekajcie przy monopolu.

Serce zaczęło mi bić szybciej chyba pożałuje tej decyzji. Spodziewałam się że będzie chciał zrobić to analnie ale dwóch trzech na raz. Po prostu nie zatrzymam się.
Oni byli jednak zapobiegliwi. Widziałam jak na końcu Wrzeszcza mój pasażer puszcza sygnał. Kiedy byliśmy blisko miejsca spotkania pokazał na dwie postacie przy przejściu.
Tam są .
Zapaliło się czerwone światło pewnie wcisnęli guzik.
Teraz myślałam już co będą ze mną robić i chciałam się zatrzymać.
Wsiedli do auta jeden trochę grubszy drugi mały i chudy. Obaj z uśmiechem od ucha do ucha. Ubrani jak ten pierwszy.
Ale ci się trafiło Buli skądś ty ją wyrwał .
Ona mnie z centrum.
Jeden z nich miał w ręku reklamówkę z butelkami. Mam nadzieję że to nic śmierdzącego.
Zanim ruszysz daj to . Pociągnął za majtki które ciągle miałam na kolanach. Odchyliłam się do tyłu i podniosłam nogi.
Kiedy ściągał majtki chwycił mnie za nogę i odchylił mocno pokazując co mam między udami.
Zobaczcie jaka ma mokrą cipę.
Obaj zajrzeli wychylając się przez oparcia i potakując .
Będziemy cie rżnąc jak kurwę we wszystkie dziury.
Ja najbardziej lubię ruchać w dupę takie suki. Dokończył gruby. A ja obciąganie gały dodał chudy. A ja wszystko po trochu zresztą gałę mi już zrobiła z połykiem.
E no to będzie falstart musimy to nadrobić.
Wskakuj do nich suko masz piec minut. Pewnie wystarczą im dwie.
Wykonywałam tylko polecenia . Przecisnęłam się miedzy fotelami dostałam przy tym klapsa w pupę. Ciągle staliśmy pod monopolowym. Choć była noc co chwile ktoś przechodził obok samochodu. A ja …..a ja byłam ciekawa jakie mają penisy.
Zanim wcisnęłam się między nich oba były już na wierzchu ten gruby Olo miał krótkiego ale bardzo grubego. Nie dziwię się ze lubił w pupę. Z takim w cipce nie poszalał za to każda musiała jęczeć kiedy wciskał go w pupę. Ten chudy Zizi miał taką średnią krajową nic szczególnego.
Dlatego wzięłam się za penisa Olo. Pochyliłam się mocno i dotknęłam ustami. Dobrze że pomyśleli o kąpieli byłam mile zaskoczona. Nie mogłam objąć go ustami. Masowałam dłonią i lizałam główkę. Działało jak trzeba gdy nagle poczułam jak ten z tyłu wsuwa go do mojej spragnionej cipki. Trudniej mi było się skupić. Olo był na granicy i bardzo szybko skończył. Rozchyliłam szeroko usta i połykałam wszystko co wystrzelił a na koniec oblizałam dokładnie.
Nie no ja tak nie mogę krzyknął Zizi i otworzył drzwi.
Akurat te na wprost monopolowego. Wysiadł z auta i szarpnął mnie za biodra przyciągając do krawędzi tylnego siedzenia. Podniósł do góry abym klęczała na siedzeniu. Odsłonił materiał sukienki aż poczułam powiew na wilgotnej szparce. I na ulicy  jakby nic zaczął rżnąć moją cipkę. Wszystko co się do tej pory działo tylko wzmacniało moje podniecenie. To jak o mnie mówią jak mnie traktują. I teraz kiedy wreszcie mocno go poczułam w sobie na ulicy jęczałam z rozkoszy.
Nagle przerwał i krzyknął teraz dawaj pyska. Kiedy się obróciłam pod sklepem stało jeszcze trzech mężczyzn i przyglądali się co robimy. Patrzyłam na nich kiedy Zizi pakował mi penisa w usta i zaraz potem tryskał spermą. Dziś to już trzecia porcja i coś mi mówi ,że nie ostatnia.
Gdzie jedziecie chętnie byśmy dołączyli.
Nie ma miejsc odburknął Zizi ale zapamiętajcie jej auto może następnym razem was podwiezie.

Pozwolili mi znowu zająć miejsce kierowcy. Nie dałam po sobie poznać ze doszłam wypinając się na tylnym siedzeniu. Nie miałam dość chciałam więcej . Mogłam za to trochę na chłodniej ocenić czy coś mi grozi. Bałam się ale chciałam aby zrobili ze mną to o czym mówili. Jechałam i kalkulowałam mimo uszu puszczając dyskusje o mojej cipie dupie i ustach.
Przede wszystkim muszę u nich wyprosić spokojne wejście do kamienicy. Zależy mi na tym mieszkaniu. I jak tylko wejdziemy wymknąć się do łazienki i choć trochę przygotować na to co mnie czeka.
Moi kibole uświadomili sobie ,że nie widzieli jeszcze moich cycków. Byłam już niedaleko ale posłusznie zdjęłam ramiączka i sukienka opadła odsłaniając moje piersi. Silne dłonie zaczęły je ugniatać najpierw całe a potem tylko sutki. Uwielbiałam takie zabawy mokro już miałam miedzy udami teraz jeszcze wzmagało się podniecenie. Jeszcze w aucie poprosiłam grzecznie o spokojne wejście. Nasunęłam ramiączka i poprowadziłam ich do siebie. Szli bardzo grzecznie choć dziękowałam w duchu ze jest tak późno i nikt nas nie widzi. Takie towarzystwo i tak wzbudziło by podejrzenia. Wpuściłam ich do domu włączyłam muzyczkę i wymknęłam się do łazienki.
Tylko nie zdejmuj kiecki ani butów. Chcemy Cię pieprzyć tak jak jesteś . Na początku…
Usłyszałam przez drzwi.
Na szczęście wszystko potrzebne miałam w łazience. Nie w głowie mi było mycie raczej na ich usta i języki nie mogę liczyć. Z szafki wyjęłam największe moje dildo. Popryskałam je lubrykantem potem swoją szparkę i drugi otworek. W cipkę wszedł bez problemu cała tam byłam mokra. W pupę wsunęłam najpierw palec potem dwa. Dopiero wtedy przyczepiłam sztucznego penisa do toalety. I powolutku bardzo powoli usiadłam na nim. Musiałam popieścić swoją cipkę aby rozluźnić się na tyle by wszedł do końca. Zawsze miałam go tylko w szparce. Do głowy by mi nie przyszło aby wpychać go w pupę. Teraz to i tak miał być ten mniejszy. Jeszcze kilka takich ruchów i ze zdziwieniem odkryłam ,że on nie tylko się mieści ale sprawia mi tam dużo przyjemności. Gdybym miała więcej czasu pewnie bym doszła ,ale po co. Tam za drzwiami czekają trzy żywe kutasy . Idę niech się dzieje.
Wkroczyłam odważnie do salonu. Panowie całkiem nadzy siedzieli na mojej sofie i fotelu. Każdy popijał piwko.
Przepłuczesz gardełko !
Chętnie.
Może nie będę tak mocno czuła zapachu pomyślałam.
Podali mi piwo. Upiłam dwa spore łyki nie było złe.
A teraz na kolana suko.
Posłusznie klęknęłam przed nimi. Chwyciłam dłońmi dwa penisy Buli i Olo. Oba były niesamowite. Tego długiego chwyciłam ustami ale oba masowałam dłońmi. Buli znowu dociskał mi głowę. Penis uderzał gdzieś głęboko w mój przełyk. Zawsze myślałam ,że umiem głęboki oral ale ten penis mnie przerażał. Drugiego znowu mogłam tylko lizać. Ale Olo chyba do tego przywykł bo tylko się przyglądał. Kiedy znowu zajęłam się Buli Olo zwolnił miejsce Ziziemu.  Gdy tylko usiadł zajęłam sie nim . Lizałam ssałam tego średniaka. Wreszcie zapominając się wsunęłam go w usta do przełyku tak ,że schował się cały. Podobało mu się bardzo wiec zrobiłam tak jeszcze raz. Niestety spodobało się to też Buliemu. Widziałam ten uśmieszek kiedy znowu była jago kolej. Gdy tylko zbliżyłem usta do jego penisa chwycił mnie za głowę . Drugą ręką złapał mnie za rękę odciągając ją od swojego penis. Teraz suko zrobisz tak jak jemu do jaj i nie oszukuj.
Dobrze ale po troszku bo jest bardzo duży.
Nie gadaj suko tylko bierz się do roboty. Chwycił mnie za głowę i wpakował mi go w usta.
No głębiej suko.
Cofałam głowę a on odpuszczał  ale po chwili znowu naciskał. Za każdym razem był głębiej usta, przełyk,gardło. Wszedł bardzo głęboko ale udało się. Kiedy faktycznie dotarłam do jajek myślałam ze odpuści ale było wręcz odwrotnie.
O tak kurwo jesteś moją pierwszą ,która go tak wzięła. Chyba się z tobą chajtnę. No dalej jeszcze o tak tera musisz z nim skończyć. Nie podaruje.
wyciągał go a potem  wsuwał się aż do mojego gardła. Raz drugi trzeci bałam się ze jak wystrzeli to mnie udusi. Na szczęście nie było tak źle. Choć całą dawkę wpompował mi prosto do żołądka.
Musimy to dziś powtórzyć nawet wiem kiedy. Mrugnął uśmiechając się szelmowsko. To nie wróżyło nic dobrego.

Po tej akcji Olo który zwiedził moje mieszkanie podkradając coś z lodówki zarządził przeprowadzkę do sypialni. Nie miałam nic przeciwko . Kolana mnie już piekły od twardej podłogi. Zrzuciłam sukienkę zostały same szpilki i pończochy. Wyglądałam i czułam się jak dziwka ale o to chyba im chodziło.
Powoli kręcąc pupą weszłam na łóżko. Buli odpoczywał na fotelu. Olo pożerał mnie wzrokiem a Zizi czaił się z boku.
Teraz będę kurwą jak chcieli.
Położyłam się na wznak rozchyliłam uda .
No który pierwszy mnie zerżnie?
Olo wszedł na łózko i chwytając mnie z kostki podniósł mi nogi wysoko w górę. Przysunął się bardzo blisko i dotknął swoim grubaśnym penisem mojej cipki. Dobrze że nie był brutalny. Powoli wciskał go w moją cipkę napawając się tym jak jęczę i proszę.
Powoli powoli proszę aaaaa …..

Jęczałam gdy się we mnie rozpychał i wchodził coraz głębiej ale przyzwyczaiłam do jego grubości.
Już wszedł cały cofał się i wpychał znowu. I choć jęczałam jak przedtem bardzo żałowałam że nie jest dłuższy i nie wejdzie głębiej.
Ucichłam dopiero gdy Zizi wsadził mi swojego penisa do buzi. Bez problemu po penisie Buli chował się cały w moich ustach . Po chwili znowu miałam pełne usta spermy. Gdy przestałam przełykać resztki podszedł Buli i klepnął Olo w ramie. Ten bez słowa zrobił mu miejsce. Ten długi penis wszedł bez problemu ale dotarł gdzieś głęboko . Na początku było miło ale kiedy zaczął wpychać go mocniej sprawiał mi dyskomfort a potem ból. Uderzał gdzieś głęboko próbował go wepchnąć ale nie udało się. Krzyczałam gdy zaczęło bardzo boleć . Sięgnęłam tam ręką i trzymałam za jego brzuch ograniczając mu ruchy. Kilka dobrych centymetrów wcale się nie mieściło.
Buli nie był zadowolony ale chyba przywykł do takich sytuacji. Skinął na Olo. Ten chwycił mnie za kostki i podniósł nogi wyżej.  Buli przystawił penisa do mojej drugiej dziurki i pchnął.
Parł mocno rozpychając mój ciasny otworek.
Czekaj czekaj powoli prosiłam.
Aaaaaaaaaaaa poczekaj nie tak mocno.
Jakby nie słyszał .
Tylko gdy napotkał opór a ja głośno krzyknęłam cofnął go na chwile.
W dupie każdej się zmieści.
Znowu pchnął poczułam tylko jak oparł się brzuchem o moją mokrą cipkę.  Gdy się we mnie poruszał najbardziej czułam jego ruchy przy wyjściu tam głęboko prawie wcale. Początkowy ból zmieniał się powoli w przyjemność. Olo puścił moją stopę i zaczął wpychać mi palce w cipkę. Jęczałam z rozkoszy. Jeszcze bardziej gdy Buli przeciągnął mnie na siebie kładąc się obok. Wyskoczył ze mnie to nie było przyjemne nawet brakowało mi go w środku. Musiałam go sama nakierować i nadziać się na niego. Zrobiłam to do samego końca a potem skakałam chyba jeszcze mocniej i szybciej niż robiłam to z innymi mniejszymi i w cipce.
Olo znowu dostał sygnał . Wiedziałam co chce zrobić . Rozchyliłam szeroko uda i darłam się z rozkoszy kiedy wpychał go w moją cipkę. Jeszcze troszkę i będę miała w sobie dwa ogromne kutasy. Tylko o tym pomyślałam i zanim Olo wcisnął go całego . Nieprawdopodobny orgazm wstrząsnął moim ciałem. To dziś drugi taki którego jeszcze nigdy nie miałam.  Nie dali mi odetchnąć a moja przyjemność z oddania im wszystkiego budziła się na nowo. Moje jęki i krzyki z rozkoszy jaką mi dawali wypełniały całe mieszkanie. Sama poszukałam trzeciego . Siedział na fotelu . Kiedy spojrzał mi w oczy oblizałam usta. Zrozumiał czego pragnę bez słów. Wskoczył na łóżko i wypełnił moją ostatnią wolną dziurkę swoim penisem. Musiałam się podeprzeć rękami wiec wpychał go w moje usta tak jak miał ochotę. Przełożył nogę nad moim ciałem . Obiema rękami chwycił mnie za głowę. I wpychał go w moje usta i gardło po same jaja. Sama tego chciałam i mam.  Mimo tego co ze mną wyprawiali czułam narastające podniecenie. Gdyby nie Olo który zaczął marudzić ze zmiana bo zaraz musi iść. Może udałoby mi się dojść kolejny raz.
Wszystkie penisy opuściły moje ciało jak na komendę. Teraz Zizi położył się na plecach. Prawie nie czułam jak siadając na niego okrakiem wsunął się w moją cipkę. Kręciłam pupą na boki aby poczuć jak ociera się o ścianki. Przestałam gdy gruby penis Olo dotknął mojej drugiej dziurki.
Uświadomiłam sobie ,że on na to czekał od początku. I że to będzie najgrubszy członek jakiego tam miałam do tej pory.
Aaaaaaaaa. Wsssss aaaaa wyrwało mi się gdy złapał mnie za biodra i próbował wepchnąć główkę.
Aaaaaałłłł gdy wreszcie przeszła.
Dobra suka skomentował buli przyglądając się temu.
Aaaaach aaaach krzyczałam przy każdym pchnięciu tak bardzo go czułam.  Teraz cie wyruchamy jak na to zasługujesz.
Ychmmmmm
Buli stanął przede mną i gdy ten gruby penis był już cały w mojej pupie. Chwycił mnie za włosy i wcisnął swojego olbrzyma w moje usta. Oczywiście pchał tak długo aż zmieścił się cały . Gwałcił moje usta i gardło . Sama się dziwiłam ,że nie miałam odruchu wymiotnego.
I wtedy wyobraziłam sobie ,że robią to ze mną w samochodzie. Wszyscy do okoła się gapią na dziwkę ,która bierze we wszystkie dziury. To następstwo tego co zrobili ze mną przy sklepie. Nie było fali nie było przypływu, wzbierającego się orgazmu. Był nagły jak piorun z nieba. Niesamowity inny i niepowtarzalny. Chyba……
Kiedy oprzytomniałam Olo głośno sapiąc wypełniał mi pupę swoją spermą. Kolejny ładunek zalał mi usta i gardło tylko Zizi nie skończył. Musiałam zająć się nim ustami i po tym wszystkim nie szło mi to za dobrze. Podniecenie opadło wszystko mnie bolało. Wydawało się że Zizi nigdy nie skończy. Olo szykował się do wyjścia a z pomocą dość nieoczekiwaną przyszedł mi Buli. Pokazał mi że mam poślinić palec i wcisnąć w dziurkę . Myślałam że żartuje ale był bardzo poważny . A kiedy to zrobiłam Zizi jęczał wił się i zaraz potem miałam jego spermę na twarzy.
Kiedy wyszłam z łazienki odświeżona w mieszkaniu został tylko Buli.
Nie nie nic nie zginęło. Nawet szklanki wynieśli do kuchni  Buli siedział na sofie sączył piwo i oglądał jakiś mecz. Mój kibol.
Postanowiłam zrobić coś do jedzenia. W kuchni przypominałam sobie co dziś mnie spotkało . Gorąca kąpiel sprawiła że moje ciało odzyskało formę. Kiedy wróciłam do salonu z sałatką i kanapkami Buli zapytał.
Zostanę do końca meczu?
Możesz zostać do rana !
Uśmiechnął się zjadł coś i oglądał mecz a ja zrobiłam sobie drinka i przyglądałam się nagiemu mężczyźnie. A szczególnie jego pewnemu szczegółowi ,który nie wykazywał obecnie oznak życia. Potem poszłam spać.
Kiedy obudziłam się w sobotę obok mnie spał Buli z odrzuconą na bok kołdrą. Widok jego wielkiego penisa sprawił że byłam podniecona równie mocno co wczoraj wieczorem. Przysunęłam się bliżej i dotknęłam jego uda. Nie zareagował więc przesunęłam dłoń wzdłuż uda aż do jego męskości. Poruszył się i coś zamruczał.
Chwyciłam penisa i zaczęłam go masować. Powoli zaczął się podnosić i rosnąć.
Jeszcze nie masz dosyć laluniu.
Zamiast odpowiadać dotknęłam go językiem i ustami. Rozchylił szeroko uda i chwytając  za moją głowę nakierował ją na swoje jajka. Wiec lizałam je brałam w usta ssałam . Przycisnął mocniej więc usta miałam przy jego dziurce. Dotknęłam go tam ustami.
Językiem suczko liż tyłek a potem ci zerzną dupę.
Lizałam mocno coraz bardziej podniecona . Wciskałam język do środka . Znowu chwycił mnie za włosy drugą ręką za penisa i wepchnął mi go w usta. Wpychał go tak długo aż wszedł cały.
Włóż mi palec w dupę.
Zrobiłam co kazał drgnął cały i miałam wrażenie ze zrobił się jeszcze większy.
O tak suko dobrze bardzo oo dobrze o tak jeszcze. Ooooooooooo taaaak.
Przerwał mi nagle.
Najpierw cie zerznę a potem zrobisz to do końca. Musiałam się odwrócić klęknąć ,wypiąć pupę a
głowę położyć na poduszkę. Nawet nie próbował wsuwać go do cipki. Napluł na mój otworek i wepchnął go w moją pupę. Wchodził coraz głębiej i robił to z wielką frajdą. im bardziej jęczałam tym mocniej wpychał go w moją pupę. Zsunęłam się na łóżko i przylgnęłam brzuchem do pościeli. Nawet na chwilę nie przerwał. Leżał na mnie i wbijał go głęboko w moją pupę. W głowie mi się to nie mieściło .że tym co robił sprawiał mi niesamowitą przyjemność. Miałam tylko nadzieję, że nie skończy za szybko. Wystarczyło jeszcze kilka chwil i wspomnienie mojej wypiętej pupy na widok publiczny i znowu miałam orgazm.
Ja cie rżnę jak dziwkę a ty spokojnie sobie dochodzisz . Rozwalasz mnie tym.
Położył się obok mnie i rozkazał.
Do buzi suko.
Posłusznie chwyciłam
penisa w dłoń i zaraz po tym objęłam ustami.
Zrób to tak jak poprzednio.
Pośliniłam dwa palce i wcisnęłam mu w pupę. Syknął ale podobało mu się i nic nie powiedział. Jego penis jeszcze bardziej zesztywniał. Teraz wystarczyło kilka razy wsunąć go głęboko i znowu jego nasienie zalało mi usta i gardło. Wyszedł koło południa . Nigdy więcej go nie spotkałam. Ten kibol i jego koledzy zmienił całkowicie moje wyobrażenie dobrego seksu


PS. Jak tłumaczyłam w komentarzach zbieram na własną stronę www. Proszę o wsparcie na zaufane konto przyjaciela . 96 2490 0005 0000 4000 0115 0964   Dariusz Gdańsk.
Z dopiskiem Opowiadania K. 
Wpłaty dowolne postaram się odwdzięczyć jeszcze lepszymi opowiadaniami. Pozdrawiam K.

5 komentarzy:

  1. Katrin, ostatnio każesz nam strasznie długo czekać na kolejne opowiadania. W prawdzie za każdym razem warto, ale te przerwy... no cóż. Każdy coś w życiu robi i nie zawsze jest czas na przyjemności. Dla mnie opowiadanie bardzo dobre. Poza aspektami fabularnymi, zauważam też coraz mniej literówek, które w początkach bloga czasami sprawiały problemy ze zrozumieniem pojedynczych zdań i ich sensu.
    Nadal czekam na opowiadania, na które głosowaliśmy... jakoś pod koniec 2018. Dla mnie najlepsze pozostają jak na razie opowiadania typu Żona Handlowca i Druga Rocznica Ślubu.
    Pozdrawiam!
    bbbbbq

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witajcie.
      Piszę do wszystkich moich czytelników. Wiem że bardzo was zaniedbałam ale chciałabym to jakoś naprawić . Miałam bardzo dużo przykrości związanych z moimi opowiadaniami na blogu. Chciałam z tym zerwać ale to jest silniejsze ode mnie.
      Ciągle piszę choć nie publikuję.
      Mam do was prośbę o ifo. Czy jeżeli zlecę utworzenie płatnej strony internetowej bylibyście skłonni zapłacić powiedzmy 20 PLN za roczny dostęp. Gwarantując minimum MINIMUM (czasem życie mnie zaskakuje) nowe opowiadanie co dwa tygodnie. Nie znam sie na tym a taka strona i prowadzenie jej to koszt minimum 2 tyś pln. Oczywiście wszystkie meile i pytania będą trafiały do mnie. Kontakt się nie zmieni. Stare opowiadania będą ale ich nie wliczam tylko nowe. Nie planuje zbić fortuny ale chciałabym bezpieczeństwa i zwrotu kosztów. Chcę żyć jak lubię a jeśli to komuś przeszkadza nie mój problem. Lubię seks i dzielenie się nim w opowiadaniach z innymi ale nie chcę mieć kłopotów. Pozdrawiam K.

      Usuń
  2. A ja myślałam ,że właśnie fabuła jest moją mocną stroną! A tu proszę ciągle dowiaduje się czegoś nowego. Jeśli chodzi o błędy sprawdzam ale najlepiej jest kiedy czyta druga osoba np. mąż wtedy jest znacznie łatwiej coś wyłapać. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi się bardzo podobają Twoje opowiadania :) I czekam na kolejne <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witajcie.
      Piszę do wszystkich moich czytelników. Wiem że bardzo was zaniedbałam ale chciałabym to jakoś naprawić . Miałam bardzo dużo przykrości związanych z moimi opowiadaniami na blogu. Chciałam z tym zerwać ale to jest silniejsze ode mnie.
      Ciągle piszę choć nie publikuję.
      Mam do was prośbę o ifo. Czy jeżeli zlecę utworzenie płatnej strony internetowej bylibyście skłonni zapłacić powiedzmy 20 PLN za roczny dostęp. Gwarantując minimum MINIMUM (czasem życie mnie zaskakuje) nowe opowiadanie co dwa tygodnie. Nie znam sie na tym a taka strona i prowadzenie jej to koszt minimum 2 tyś pln. Oczywiście wszystkie meile i pytania będą trafiały do mnie. Kontakt się nie zmieni. Stare opowiadania będą ale ich nie wliczam tylko nowe. Nie planuje zbić fortuny ale chciałabym bezpieczeństwa i zwrotu kosztów. Chcę żyć jak lubię a jeśli to komuś przeszkadza nie mój problem. Lubię seks i dzielenie się nim w opowiadaniach z innymi ale nie chcę mieć kłopotów. Pozdrawiam K.

      Usuń