Profesjonaliści

Jechaliśmy już z Anią moja żoną ponad trzy godziny. Wracaliśmy po rodzinnej imprezie

mojej ciotki. Obojgu nam się już dłużyła nudna autostrada a jeszcze przed nami drugie tyle

drogi.

Ania jest piękną rudowłosą kobietą po trzydziestce. Ma duże piersi i okrągły odstający

mocno tyłeczek, który ja uwielbiam o ona nienawidzi twierdząc to kaczy kuper.

Mamy jedynaka który skończył niedawno piętnaście lat i żyje światem gier i dziewczyny.

Rzadko udaje się go namówić na wspólny wypad. Obecnie po namowach udało nam się go

wysłać na obóz. Wakacje jest lato niech choć trochę czasu spędzi na powietrzu.

    Mojej Ani czas się strasznie dłużył ją miałem chociaż kierownice. Dotknęła mnie delikatnie w

okolicach krocza drgnąłem zaskoczony.

Spojrzałem w jej kierunku. Wodziła palcem wokół swoich sutków a drugi trzymała w ustach

uśmiechając się.

Droga była pusta więc zaczął się spektakl dla mnie.

Sutki mocno odznaczały swój kształt przez materiał. Wiedziałem, że nie miała stanika ale

teraz nie dało się tego ukryć.

Zawsze kiedy była mocno podniecona w pierwszej kolejności było widać po jej piersiach.

Teraz gdy jeszcze je głaskała sterczały jak górskie szczyty.

Potem przyszła kolej na uda. Wodziła po nich dłońmi coraz bardziej podciągając brzeg spódniczki.

Wreszcie widać było koronkę pończoch a potem czerwone koronkowe majteczki.

Odsunęła kieckę wysoko. Zsunęła się niżej na fotelu i delikatnie głaskała materiał na swojej szparce.

Chciałem dotknąć ale dostałem po łapach.

   Ty prowadź ja się bawię.

Jej oddech stał się głęboki i głośny.

Odsunęła jedną ręką materiał a palcem drugiej ręki przesuwała delikatnie po zaciśniętej szparce.

Po chwili takich zabiegów brzegi rozchyliły się i palec przesuwa się już głębiej. Zostawiając wilgotny

ślad na brzegach.

Ania wzdychała głośno ale gdy skurcze stawały się mocniejsze wracała do głaskanie ud i

piersi.

Nie chciała kończyć wiedziała ,że uwielbiam doprowadzać ją do finału. Za to ona uwielbiała

mnie kusić.

Spektakl trwał a ja musiałem zatankować.

Moja kotka poprawiła się na fotelu.

Ale jestem mokra powiedziała ściągając majtki i wkładając do schowka. Chcesz kawę idę

kupić dla siebie.

No ładnie wydusiłem.

Widziała ją drgnął mi penis po tym co zrobiła.

Gdy zatrzymałem się pod dystrybutorem otworzyła okno wysiadła zamknęła drzwi i pochyliła

się od zewnątrz do okna auta .

Jeszcze się nie wygramoliłem.

Ciągle prowadzisz i prowadzisz Idę na stacje może mi ktoś przeleci mokrą cipkę w

toalecie.

Mój kociak warknąłem. Wiedziałem ,że żartuję i uwielbiałem to a w duchu miałem nadzieję że w końcu się na to odważy. Kilka razy było bardzo blisko ale odpuszczaliśmy w obawie przed tym co potem.

Na pewno gdy się pochyliła widać było koronki pończoch ale gołej cipki raczej nikt nie

widział.

Skończyłem tankować odjechałem na bok. Ania wyszła ze stacji niosąc dwie kawy. Kołysała

przy tym ostentacyjnie biodrami.

Dostałem buziaka i kawę.

I co był seks.

Nie tylko macanie za szybko skończyłeś.

O przepraszam następnym razem będę przedłużał.

Gdy tak się przekomarzaliśmy Podszedł do nas młody opalony brunet w kombinezonie

jakiejś firmy elektronicznej.

Przepraszam, że przerywam ale widzę gdańskie rejestrację mogę o coś zapytać.

Proszę.

Padło nam auto służbowe. Dwóch z nas zabrała pomoc drogowa a ja z kolegą próbujemy

się dostać niecałe 100 km stąd do hotelu w którym mamy nocleg. Bylibyście państwo tak mili

nas podrzucić nie będziecie musieli nawet zjeżdżać z autostrady. Robi się późno a dziś

jeździ bardzo mało aut.

Kiedy ten mówił podszedł drugi mężczyzna jeszcze młodszy sądząc po twarzy w takim

samym kombinezonie.

Tamten skłonił się tylko i nie spuszczał oczu z mojej Ani a ona z niego.

Chyba nie będzie problemu. 

Spojrzałem na Ankę oczy zaokrągliły jej się mocniej. A zaraz potem spojrzała w dół na siebie

i zaczerwieniła się lekko. Wiedziałem że moja Ania właśnie sobie uświadomiła że przejedzie

100 km z trzema facetami bez majtek i stanika.

To mu pójdziemy po torby.

Dużo macie rzeczy.

Nie tylko dwie monterskie.

To niech Pan siada kolega przyniesie obie.

Ania nie mogła mieć nawet chwili na ubranie się.

Rozmawialiśmy chwilę o głupotach rozmowa fajnie się kleiła. Widziałem ich spojrzenia w

kierunku żony. 

Znowu sterczały jej sutki ciekawe o czym myślała. Kiedy pojawił się temat

długiej pustej drogi i znużenia zadziałałem.

Mi to nie grozi. Ania ma sposób abym nie przysnął. I do panów przybycia sprawdzał się

znakomicie.

Ania była rozpalona. Sterczące sutki rozchylone usta i głęboki oddech. Nie wiedziałem co na

nią tak podziałało. Potem okazało się ,że ten młodszy za mną patrząc na Anie głaskał się

po kroku. A ona zerkała na niego w lusterku do makijażu. A jaki to sposób można wiedzieć.

Patrzyłem na Ankę a ona na mnie.

Tego się nie da opisać to trzeba pokazać odparłem.

Aniu zrobisz to znowu.

Jesteś znużony drogą drażniła się ze mną.

Troszeczkę.

Jesteś pewien.

Tak proszę. Moja żona zamknęła oczy i spektakl się zaczął obiema dłońmi wodziła dookoła swoich

sutków. Wzdychała przy tym głośno. Ciągle miała zamknięte oczy jej Palce krążył po  jej ciele

ale nie przekraczały granicy pępka.

Sięgnąłem dłonią i zadarłem materiał sukienki. Uda miała rozchylone a cipka była tak

wilgotną  że od soków błyszczała się nie tylko ona ale też uda po wewnętrznej stronie,  pasek włosków i skóra na fotelu w tym miejscu.

Dotykając się na dole otworzyła oczy. Obaj mężczyźni głaskał się po kroczu. Ich

penisy napinały materiał do granic możliwości.

Ania wzdychała głośno. Ten którego lepiej widziałem rozpiął kombinezon i wyciągnął penisa

z majtek masując go.

Prawdopodobnie młodszy zrobił to samo. Ania trzymając palce w swojej cipce obróciła się

na fotelu przyglądając penisom chłopaków.

Może pani Ania pokaże nam to z bliska nie wszystko stąd widać.

Spojrzałem na żonę serce mi drżało ona spojrzała na mnie. Widać było że chce ją też

chciałem.

Szepnąłem zatrzymam się.

Nie trzeba kieruj.

Kiedy odpięła pasy przełączyłem foto rejestrator aby większą rozdzielczością filmował to co dzieje się

w aucie. Nie chciałem niczego przeoczyć a musiałem patrzeć na drogę. Powoli Ania przechodziła między fotelami. Teraz

gdy głowę miała nisko a pupę wysoko. Twarz i usta przesunęły się kilka centymetrów obok jednego ze

sztywnych członków. Jej rowek miedzy pośladkami aż błyszczał od wilgoci.

Nigdy nawet w czasie seksu nie była aż tak mokrą. Kiedy usiadła między nimi od razu

zaczęli jej dotykać. Sam bym tak zrobił na ich miejscu. Dłonie mężczyzn błądziły po jej ciele

spotykając się na szparce i udach. Młodszy podciągał jej bluzkę pomogła mu patrząc

w jego oczy. Duże sprężyste piersi wyskoczyły spod materiału. Zaciągnął jej bluzkę przez

głowę a potem przywarł ustami do jej sutków. Drugi w tym czasie całował jej usta. Jedną

ręką pieszcząc jej szparkę a drugą masując penisa. Ania miała orgazm najpierw jeden potem drugi ale

oni ani na chwilę nie przerwali pieszczot.

pochylała  się coraz bardziej w kierunku starszego.

Odważyła się chwycić jego członka u nasady. Ułamek sekundy zerknęła na mnie w lusterko gdy dotykała go językiem i ustami.

Chwilę później otworzyła je szeroko i główka jego penisa zniknęła w środku.

Rozchylił szerzej uda i zsunął się niżej. Chwycił ją obiema rękami za głowę i przyciskał aby wszedł jak

najgłębiej. Zatrzymałem się na parkingu z dala od innych samochodów.

Młodszy mężczyzna podniósł wysoko nogę mojej żony i zaczął lizać jej szparkę. Jęczała z

rozkoszy ale ciągle miała w ustach drugiego członka.

Nie wiem co młody wyczyniał ale sprawował się dzielnie.

Spazmy rozkoszy przeżywał starszy drżał na całym ciele i przeciskał jej głowo pompując

cały ładunek spermy prosto w jej gardło. To był pierwszy taki raz mojej żony. Zawsze chciała

obym tryskał na zewnątrz. Kiedy ją wreszcie puścił przełykając resztki spermy odsunęła od

swojej szparki głowę chłopaka i pochyliła się w jego stronę. Porwało to kilka chwil bronił się

dzielnie gdy brała do ust główkę lizała jajka albo wciskała głęboko jak się dało. Nie trzymał jej za głowę tylko głaskał po pupie. Wreszcie i jego przyszła fala orgazmu. Ania widząc jego skurcze tak samo wsunęła go głęboko pozwalając aby zalał jej usta.

Podniosła się dopiero gdy wyleciały ostatnie kropelki. wytarła twarz bluzką. Nie uśmiechała się ale widziałem w jej spojrzeniu coś w rodzaju zadowolenia czy dumy.

Penis masowany przez starszego mężczyznę  znowu się prężył.

Patrzyłem Ani prosto w oczy a ona mi gdy podnosiła się z fotela trzymając za zagłówek mojego siedzenia. Nie chciała już mojego przyzwolenia robiła to na co miała ochotę. Zawisła na chwilę nad sterczącym członkiem.

Właśnie połknęłam spermę dwóch obcych kutasów kochanie. A teraz zerżnę sobie cipkę ich penisami.

Powoli siadała patrząc mi w oczy nagle je zamknęła i jęknęła głośno.

Pocałowałem ją w usta. Tak te same którymi przed chwilą spijała spermę chłopaków.

Odwzajemniła pocałunek szepcząc kocham cię.

A ty ciągle mnie kochasz.

Z każdym dniem coraz mocniej.

No pokaż im co potrafisz.

Zagryzła zębami dolną wargę.

Trzymając kolana razem bliżej środka auta. Podparła się dłonią o jego kolano i zaczęła

unosić pupę a potem mocno opadała na niego pozwalając aby wbił się w nią jak najgłębiej.

Jęczała przy tym rozkosznie a widząc drugi gotowy do działania członek chwyciła go dłonią i

w rytm swoich ruchów masowała.

Młody nie wytrzymał i uniósł się podając jej znowu penisa do ust.

Lizała go od główki do nasady podnosząc się i opadając na drugim.

Robiło się ciemno a samochodów na parkingu przybywało nie chciałem by ich ktoś zobaczył

więc ruszyłem.

Młodszy musiał usiąść ale Ania teraz wstała wychylając się aby mnie znowu pocałować.

Zdążyłem chwycić za ogromne piersi wiszące obok mnie.

Potem wzdychając słodko usiadła na tym młodszym i zaczęła galop od nowa. Tym razem

odchylając się do tyłu. Rozchylając uda i kładąc sobie jego dłonie na swoich piersiach.

Starszy korzystając z okazji wsunął tam dłoń i głaskał jej cipkę zaraz nad

wchodzącym w nią członkiem.

Może zajedziemy do naszego hotelu dokończyć mamy fajny pokój i ogromne wygodne

łóżko. Pomieścimy się wszyscy a ty nie będziesz musiał tylko patrzeć.

Ania była zajęta choć na pewno słyszała ale to ja po namyśle zdecydowałem.

Myślisz że moja żonka da radę trzem.

Na pewno to wspaniała kochanka i dała by radę jeszcze kilku zaspokoić.

Zgodziłem się chciałem wreszcie zabrać się osobiście za Anię. Porządnie ja zerżnąć i

patrzeć jak to robią inni może wreszcie pozwoli wcisnąć sobie w pupę. Zawsze miała przed

tym opory.

Więc trzeba Anie przygotować głośno powiedział mężczyzna. 

A znacie zabawę w

kurewkę.

Eee chyba nie.

Na co przygotować spytała Ania.

Na orgie skarbie wszystko ci pokaże.

Chodź tu maleńka troszkę silnie pociągnął ją ściągając z tamtego członka. Trzymał

ramieniem w pasie przyciskając do swojego torsu.

Jesteś wszędzie taka mokrą, że raczej nie będzie problemu

problemu z czym jęknęła Ania

Manipulował trochę swoim penisem pod nią a potem chwycił za biodra i przyciągał do siebie.

Aaaachhhh aaaa wsssss krzyczała Ania a ja do końca nie rozumiałem co się dzieje .

Jedna część już jest no i by było ciekawiej zabawa w słowa. To będzie jakoś tak.

No dalej suczko będziesz w hotelu ruchana we wszystkie dziury więc muszą być gotowe i

śliskie. 

Postaraj się bardziej kurewko mąż patrzy jak wciskam ci kutasa głęboko w dupę.

Ooooo  taaaak jaka mała dziurka wchodzi ciasno to będzie długi przyjemny wieczór.

Ania jęczała głośno łapiąc powietrze.

Teraz tak jak skakałaś wcześniej. Ania z niewyraźnym grymasem na twarz przez zęby zasysając powietrze siadała na nim opierając się dłońmi by ograniczać ruch ale coraz

mocniej pozwalała swemu ciału opaść i nadziać się na niego głębiej..

Mocniej suczko bo wrzucę cię między fotele i wyrucham ci dupę jak kurwie z lasu.

Ania przyspieszyła. Po przerwie widziałem znowu podniecenie w jej oczach. Otworzyła szeroko usta i

jęczała po każdym wtargnięciu. Siadała już do końca chwytając za oparcie .

co teraz robisz kotku.

Rżnę swój tyłek obcym kutasem wyjęczała.

A ja.

ty będziesz następny.

Teraz drugi kutas bo zaraz będziemy na miejscu.

Ania przeniosła się na młodego i pojękując nadziała się znowu. O tak właśnie też w dupę. Bardzo ładnie.

Jednak będziesz trzeci on też rznie mój tyłek.

za dużo gadasz choć na chwilę. Chwycił ją za rude włosy przyciągnął do swojego kutasa i rozkazał.

Liż go niech mąż widzi jak z ciebie suka. O tak super jeszcze języczkiem. Nie nie zsuwaj się tamtego

masz mieć ciągle w dupie o właśnie niech się przyzwyczaja.

Wystarczy jeszcze  języczkiem super.

Zatrzymałem się kawałek od hotelu.

Starszy ubrał się i wysiadł.

Pokój 15 czekamy specjalnie zachowałem jeszcze energię.

Młodszy pomógł Ani ubrać bluzkę i całując jej usta szepnął czekamy na was.

Zostaliśmy sami

Ania oddychała głęboko poprawiła bluzkę opuściła i wyprostowała spódniczkę i patrząc mi w

oczy zapytała.

To co idziemy.

Idziemy jeśli wszystko ok.

Podobało ci się mój zboczuchu jak mnie wyzywał  i rżnęli w tyłek na zmianę.

Bardzo mi się podobało i chętnie bym się przyłączył.

Pytanie brzmi czy jesteś gotowa na dużo więcej.

Rob dziś ze mną co ci przyjdzie do głowy. Nie wiem czy jeszcze kiedyś się na takie zabawy

zdecyduje.

Korzystaj ile chcesz a ja wezmę z tego ile mogę dla siebie.

Gdyby było bardzo źle powiem do ciebie Adrian.

Zdałem sobie sprawę, że nie mówiła mi po imieniu a Adrian to imię naszego syna.

Zaprowadziłem Anie do pokoju 15. Widzieli przez okno, że jednak idziemy. Obaj wzięli

prysznic i chodzili z drinkami całkiem nadzy. Miałem trochę kompleksy widząc ich

muskularny torsy. Ani bardzo obaj się podobali.

To nie był tani hotel firma musiała być bogata.

Kto z was pije kto prowadzi zapytał

Ania piję Sok pomarańczowy z wódką . Jej się bardziej przyda.

Bawimy się dalej w kurewkę czy było za ostro. 

Mi bardzo się podobało odparłem spoglądając na Anię . 

W takim razie mi też odparła Ania znikając w łazience.

Jej drink czekał na stoliku gdy po kilkunastu minutach wyszła z łazienki tylko w

pończochach. Kręcąc pupą uśmiechając się i dodając.

Bardziej stosownie nie mogę się ubrać.

Wskoczyłem do łazienki pod prysznic. Gdy spod niego wyszedłem i zakręciłem wodę

słychać było jęki Ani.

Nie tracą czasu.

Wszedłem do pokoju zupełnie nagi. Choć moja figura do nich nie mogła się równać to i tak

nie miałem kompleksów. Kutas stał mi na baczność i był dużo grubszy od ich sprzętów.

Choć nie dłuższy to główką no prawie jak ich dwie.

Ania klęczała na łóżku głową w moim kierunku wypinała pupę a starszy mężczyzna

trzymał ją za biodra i wbijał się w nią. Młodszy siedział na fotelu i masował sobie penisa

popijając drinka. Przyjmowała pchnięcia w ciszy tylko mocno oddychała.

Przecież słyszałem ją w łazience jak krzyczy.

I znów ruchamy dupę.

Zmienił otwór i Ania zaczęła jęczeć.

O wrócił mąż zaraz będziesz ruchana we wszystkie dziury.

Po jego rozmiarze widzę że trzeba cię lepiej przygotować. Uderzał jeszcze mocniej

przytrzymując jej biodra aby dłużej trzymać go w środku .

Podszedłem do Ani chwyciłem ją za głowę i wsunął em penisa w jej usta.

Mocno głęboko troszkę się dławika ale potrafiła tak pochłaniać go do jajek. I ja to

wykorzystywałem. Panowie zmienili się młody chyba wybrał zwykły otworek. 

Bo Ania troszkę się rozluźniła i jedną ręką masowała moje jądra ciągle wypinając pupę do tamtego.

Przytrzymał em jej głowę gdy sperma tryskała w jej gardło.

Potem puściłem ją i pozwoliłem aby jeszcze przez chwilę go lizała aż opadł zupełnie.

Pocałowałem ją w usteczka i usiadłem w fotelu.

Moje miejsce zajął drugi mężczyzna wpychając Ani głęboko w usta penisa.

No dalej suko ssij kutasa.

Mój penis znowu drgnął.

Widziała to Ania i jeden z nich.

Starała się brać go jak najgłębiej ale dławiła się.

Młodszy położył się na łóżku.

Trzeba podkręcić twojego męża.

Ania Posłusznie usiadła na tym który leżał. Patrzyła jak drugi kleka za nią szykując się do

ataku.

Nie ruszała się tylko patrzyła trochę wystraszona.

Mężczyzna przycisnął jej plecy i zapytał

Która dziura pierwsza suko.

Ania cicha pisnęła pupa cipka zajęta.

Nie zgadłaś.

Krzyknęła gdy drugi kutas wszedł w jej cipkę obok pierwszego. Ruszali się obaj w jednym

rytmie. Kiedy przestała krzyczeć i przyjmowała pchnięcia z przyjemnością przestali.

Ten z góry odsunął się i zwolnił mi miejsce.

Fakt mój kutas już twardszy nie będzie.

Zająłem jego miejsce czerwone śliskie od śluzu i spermy pośladki Ani wyglądały

niesamowicie. W jej cipce ciągle siedział jeden kutas.

Ten obok mnie pokazał mi jej dupkę odchylając pośladek. Ania przez ramię wielkimi oczami

patrzyła na mnie. Pokazał mi jak mam klęknąć. Przytknąłem główkę do jej pupy delikatnie.

Pchaj mocno jest śliska i rozluźniona. Głośno jęczy ale daje sobie ruchać w dupę jak rasowa

dziwka.

A ty się wypnij dla męża suczko.

Ania posłusznie podniosła pupę tyle na ile pozwolił jej kutas tkwiący w jej cipce.

Spojrzała na mnie i powtórzyła . 

Wepchnij mi go w dupę jak rasowej dziwce słyszałeś. 

Wdarłem się w nią słysząc jak krzyczy ale nie przerywałem tak mnie nakręciła. Mój członek z oporem ale wchodził głęboko. Cofałem go i znowu parłem w głąb gdy trochę ciszej reagowała perfidnie

wyjąłem całą główkę i znowu się wbiłem by krzyknęła. Chwyciłem ją obiema rękami za

pośladki mocno trzymając rżnąłem Anie w dupkę wychodząc z jej otworka całkiem i znowu

się wbijając. 

Ostudzili moje zapędy twierdząc ,że trzeci raz będzie trudno a jeszcze parę pozycji wypada

wypróbować skoro jest taka chętna kurewka.

Puściłem ją i powoli wyjąłem błyszczącego kutasa z jej dziurki. Jeszcze przez chwilę ten

otworek był szeroki czerwony i pulsował ale potem dziurka zrobiła się ciasna jak zawsze.

Ania od razu zaczęła kręcić tyłeczkiem wykorzystując do swoich celów twardego kutasa w

swojej cipce.

Usiadłem na fotelu i przyglądałem się jak kręci pupą na jego kutasie. Wzdychając co chwilę.

Nagle uniosła pupę przytrzymała ręką penisa i powoli znowu wsunęła się na niego.

Podszedłem bliżej ona przełożyła go sobie do tyłeczka i znowu na nim się bujała.

No proszę.

Polubiłam taką zabawę jest bardzo przyjemnie.

Czyli wszystko zmierza w dobrym kierunku. Stwierdził ten który odpoczywał.

Chcesz troszkę odsapnąć.

Chce się pieprzyć z wami dalej.

Nic nie mówiąc wszedł na łózko i znowu klęknął z Anią.

Kazał mi podejść przycisnął główkę do pupy Ani. Tuż nad wciśniętym w ten sam otworek

kutasem kolegi.

Zobacz jak się rozciąga. Naparł.

Ania krzyczała o nie nie.

On nie zważając na jej krzyki wciskał dalej główkę.

Ciszej już prawie wszedł.

Ania próbowała się odsunąć.

O nie nie kurewko dawaj dupkę nie uciekaj.

Trzymał mocno i Pchał

Aaaaaaa

O tak pokrzyczeć sobie ale będziemy cię ruchać we trójkę.

Wcisnął go całego były oba głęboko w jej dupce.

Widzisz nic się nie stało ścianki poddają się i robi się przyjemni

Aaaa aaa aaa pokrzykiwała Ania za każdym razem gdy się poruszył.

Wtedy wyciągnął go z jękiem Ani. Kiwnął na mnie przyłożył palec do ust abym był cicho.

Pokazał mi że mam to zrobić a sam poszedł przed Anie klęknął .Chwycił ją za włosy i krzyknął do buzi

suczko. 

Ania grzecznie Otworzyła usta i gdy wsadził jej go do ust dodał.

A ty Wyruchaj ja jak ci pokazałem. Nigdy już ci tego nie da albo nie odmówi.

Ychmmm Ychmmm piszała Ania z penisem w buzi kiedy trzymając mocno za pośladki

wpychał em kutasa jako drugiego w jej tyłek.

Cały

Nie połowa

To dalej mięła być ruchana przez trzy kutasy.

Ania stękała a my jak na komędę równocześnie wbijaliśmy się w nią z dwóch stron.

Mocniej mocniej sam przyspieszał i mnie ponaglał. Wyruchamy ja razem jeszcze.

Ychmmm Ychmmm krzyczała Ania i mam nadzieję że to nie było słowo klucz.

Ryknęliśmy jak zwierzęta prawie równocześnie włączając w moją Anie ogrom spermy.

Widziałem jak sączy się i wypływa z tyłeczka po drugim kutasie aż na jego jajka.

Z przodu też było za dużo sperma płynęła Ani po brodzie i szyi. 

Dyszała głośno jak po maratonie i wycierała się podanym ręcznikiem.

Patrzyła na mnie z niedowierzanie a ja tak samo na nią ale oboje byliśmy szczęśliwi.

Nagle obróciła się w kierunku mężczyzny na którym wcześniej siedziała. 

A ty skończyłeś kotku bo nie zauważyłam. Jego penis ciągle był sztywny.

W której dziurce waszej kurewki chcesz skończyć.

Młody pokazał Ani co ma zrobić. Podniosła się i teraz kucnęła nad nim.

Przeniosłem się na inny fotel aby widzieć jak jej cipką się rozchyla choć jego kutas wciska się

znowu w jej dupkę.

Uuuuch jeszcze troszkę dopingowała się Ania.

Opierając się o jego tors palcami podnosiła i nadziewała się na niego piszcząc delikatnie.

A jej cipką za każdym razem rozchylała się.

Och Och Och pokrzykiwała nie zwalniając tempa i do tych krzyków dołączył mężczyzna.

Nie zwolniła tępa dopóki struga spermy spłynęła po jego penisie.

Wtedy opadła na łóżko obok niego.

Teraz dopiero widziałem jak bardzo jest wykończona.

Z telefonu hotelowego zamówiłem pokój. Zawinąłem ją w koc i zaniosłem do naszego

pokoju.

Kiedy wróciłem z walizką brała prysznic.

Wszedłem za nią mydliłem jej ciało masowałem delikatnie i całowałem szyję i plecy.

Kocham cię szepnęła.

Ja też bardzo.

Zasnęliśmy wtuleni w łyżeczkę.

Rano Ania obudziła mnie na śniadanie.

Miała świeży delikatny makijaż ułożone włosy króciutką sukienkę i sandałki na wysokim

obcasie.

Choć kochanie spóźnimy się.

Szybko umyłem zęby i wrzuciłem coś na siebie.

Nie mogłem się na nią na patrzeć. Wyglądała kwitnąco.

Wszystko ok zapytała mrużąc śmiesznie brwi. Tak śliczna jesteś uśmiechnąłem się.

A u ciebie wszystko ok.

Bardzo ok.

Na śniadaniu w hotelowej restauracji było kilka osób. Przy jednym ze stolików siedzieli nasi znajomi.

Zaprosił nas skinieniem dłoni Ania z przyjemnością do nich dołączyła ja zresztą też. Wstali oboje odsunęli krzesło Ani aby mogła usiąść.

Rozmawialiśmy jak ze starymi przyjaciółmi. Zadziwiali nas bogatym słownictwem i zachowaniem. W trakcie rozmowy okazało się że nie pracują w firmie tylko dają występy w klubach dla pań i

spełniają ich przeróżne zachcianki. Nauczyli się zgadywać co paniom bądź parze potrzeba do szczęścia i spełnienia. 

To bardzo tłumaczyło ich luz opanowanie i profesjonalizm.

Chcecie powiedzieć że moim marzeniem było rżniecie mnie jak dziwki przez trzech facetów.

Spytała zniżając głos i pochylając się Ania.

Nie to było pragnienie twojego męża ale tobie się chyba podobało.

Nie zaprzeczę przytaknęła troszkę się czerwieniąc Ania

Byliśmy tym wszystkim zaskoczeni i rozbawieni.

Niestety czas szybko mijał i trzeba było wracać do szarej rzeczywistości.

Jakie było moje zdziwienie gdy otworzyłem Ani drzwi do auta a ona z uroczym uśmiechem

pokazała mi że znowu nie nosi majtek.

Tym razem nie upłynęło nawet pół godziny jazdy .

Ania znowu dotykała swoich piersi i ud szepcząc chyba zrobiłeś że mnie jakąś nimfomankę.

Zobacz. miałam dziś na nich i na ciebie znowu ochotę . Wręcz żałowałam że nikt z was nie wsunął mi dłoni pod sukienkę .

Rozchyliła uda dotknęła cipki palcem.

Była błyszczący od jej soków.

Anie dosłownie rozpierała energia. Nie mogłem poświęcić jej tyle czasu co wczoraj ruch był

o wiele większy.

Położyła stopy na desce rozdzielczej. Rozchyliła uda zamknęła oczy i wzdychała

głaszcząc się po szparce.

Albo mi się zdaje albo wyprzedziłem tego dużego rama już trzy razy.

Ania też to zauważyła i przyjrzała się kierowcy uważniej. Nabrała ze światem powietrza i szukała czegoś w schowku.

Napisała coś na kartce i chowając ją przede mną zapytała.

Spytam tylko raz.

Chcesz zobaczyć dziś znowu swoją kurewkę w bardzo ostrej akcji.

Mówiąc to podwinęła kieckę głaszcząc się po szparce.

Chce.

Nie będzie odwrotu.

Tak chce bardzo.

To wyprzedź jeszcze raz rama.

Gdy to zrobiłem Ania przycisnęła kartkę do szyby. Chwilę po tym dostała SMS.

Napisała coś i znowu przyszedł SMS a petem kolejny i jeszcze jeden.

RAM znowu mnie wyprzedził. Jedź za nim rozkazała.

Kilka kilometrów dalej ram zjechał z autostrady na dużą stacje z restauracjami. Zatrzymał się

na parkingu poszukałem miejsca i stanąłem dużo dalej. Ania wysiadła.

Czekaj na SMS będzie duża niespodzianką.

Poszła w stronę restauracja kręcąc pupą.

Minęło kilka minut a dla mnie jak godziny.

Wreszcie SMS

Obejdź restauracje, znajdź toaletę dla personelu i zapukaj.

Trwało to kilka minut ale znalazłem te drzwi. Zastukałem trzy razy.

Wejdź i patrz na swoją kurewkę.

Zanim doczytałem zamek zgrzytnął i drzwi się uchyliły.

Wszedłem do środka zamykając na klucz. Jeszcze kilka kroków i pod oknem stał czarny

mężczyzna że spodniami spuszczonymi do kostek i długim na ponad 20 cm czarnym

kutasem.

Obok niego kucała moja Ania trzymając tego penisa ręką i masując główkę.

Miała rozchylone uda i drugą dłonią głaskała się po mokrej cipce. Rozsmarowując soki na okolice

cipki.

Mężczyzna nawet na mnie nie spojrzał ciągle gapił się na Anię.

Gdy mnie zobaczyła otworzyła usta wysunęła język i jeździła nim po całym ciemnym 

kutasie od główki aż do nasady podnosząc go i drażniąc językiem jego czarne jądra. Potem

znowu wracała skupiając się na główce.

Musiałem pomasować się w kroku bo strasznie mnie uwierał.

W końcu Ania wzięła go do ust.

     Dobrze biała kurwo weź głębiej ryknął po angielsku.

Mówiąc to mężczyzna wysunął biodra do przodu Chwycił Anie za głowę i zaczął wbijać jej

tego ogromnego kutasa do gardła.

     Sycząc po swojemu Tak dobrze głębiej.

Ania Zdążyła zaprzeć się obiema dłońmi o jego tors.

Ale jej jęki i dławienie się świadczyło o tym że i tak wchodzi zbyt głęboko i długo tak nie

wytrzyma choć mieściło się tylko połowę.

Odepchnęła go gdy brakowało jej powietrza.

Chwycił ją za ramię obrócił tyłem do siebie i pchnął na ścianę.

    Białe kurwy zawsze się napalą na wielkiego czarnego a potem nie wiedzą co z nim zrobić. Jak wsadzę ci go w dupę to na pewno zmieści się cały.

Przycisnął ją do ściany.

Oparła się o nią dłońmi powyżej głowy. Przystawił czarnego kutasa do jej tyłka i pchnął.

Ałaaaa krzyknęła gdy przecisnął małą w porównaniu do długości główkę.

Potem chwycił ją mocno za pośladki i zaczął się wdzierać głębiej i głębiej

Aaaaachh aaaajhhh aaajjj jeczała Ania coraz głośniej a uda i pośladki drżały jej jak podczas orgazmu. Kręciła pupą stawała ma palcach ale był bezlitosny.

Parł coraz głębiej gdy głośno krzyknęła cofnął się na chwilę a potem znowu pchał dodając.

  Zerżnę ci dupę biała kurwo tak że nie będziesz mogła siadać. Zobaczysz co to znaczy czarny

kutas.

Trzymał ją mocno odchylił się do tyłu cofając biodra wyjął kutasa by zaraz wcisnąć go

głębiej. Każdemu wejściu wtórował krzyk Ani. Widziałem dokładnie kiedy zmieścił się cały.

Trzymał ją mocno za biodra obijał się o nią jądrami i mocno ruchał pokrzykując.

Nie wiem ilu dziś ruchało ci dupę ale mnie zapamiętasz.

Ania krzyczała coraz głośniej.

Podszedłem bliżej i szepnąłem.

Nie daj czarnuchowi satysfakcji.

momentalnie stłumiła krzyki.

A po chwili drżącym głosem po angielsku powiedziała.

Mocniej

Ruchaj mnie mocniej jeszcze.

Choć jej głos dławił się i łamał przy coraz mocniejszych pchnięciach powtarzała to i

wypinała mocniej pupę do rżnięcia.

Wreszcie mężczyzna  przywarł do niej  i drżąc pompował w nią spermę. Gdy z jej pupy wyślizgnął się  jego miękki kutas zaraz za nim po udzie Ani popłynęła stróżka spermy.

Szybko wytarł penisa  zapiął spodnie dodał dzięki miłego dnia i wyszedł.

Ania opierała się bokiem twarzy o zimną ścianę. Dyszała ciężko.

Wszystko ok kochani.

Tak daj mi chwilkę.

Gdy Otworzyła oczy spojrzała na mnie i mój namiot w spodniach i uśmiechając się powiedziała.

Widzę że ci się bardzo podobało.

Jeszcze trzymałem się za krocze .

A tobie jak jest.

Jakbym się pieprzyła z wałkiem do ciasta ale to miał być duży kutas.

A teraz chce orgazmu.

Usiadła na szafce do sprzątania rozchylając szeroko nogi.

Choć zerznij swoją kurewkę.

Wszedłem w jej cipkę mocno aż chlupnęło o w środku. Podniosła wysoko kolana i na

szczęście bardzo szybko doszła bo ja momentalnie.

Całowaliśmy się jeszcze przez chwilę. Potem umyła się troszkę i zaprowadziłem ją do auta.

Kiedy wróciłem z kawą.

Ania kręciła się na fotelu pewnie trochę jej to rżnięcie dokuczało.

A po chwili dodała.

Nigdy więcej wielkich czarnych kutasów.

Coś ty mu napisała.

Ze może mnie wyruchać jak białą kurwę w kiblu ale mój mąż musi to zobaczyć.

To by bardzo tłumaczyło postawę jak się okazało młodego studenta z Nigerii. Wracamy do domu Kochanie w następny weekend znowu możemy się gdzieś wybrać. Nie musimy siedzieć w

domu.

Tylko pamiętaj żadnych wielkich czarnych kutasów. Mogą być dwa trzy ale białe i normalnej

wielkości.

No co tak patrzysz mówiłam że zrobiłeś ze mnie nimfomankę ale tylko daleko od domu.

                                                                                             Od A i W  opracowane przez K.

Ps. Jak widzicie staram się jak mogę aby dotrzymać obietnicy i nadrobić długą przerwę. Liczę że niektórzy z was dotrzymają swojej obietnicy danej mi i wspomogą budowę mojej strony www. 

Konto zaufanej osoby 96 2490 0005 0000 4000 0115 0964   Dariusz Gdańsk.

Z dopiskiem Opowiadania K.  Każdy grosz się dla mnie liczy.

Pozdrawiam K.