Namioty

      Pojechaliśmy pod te namioty bo to była ostatnia deska ratunku aby reanimować nasze małżeństwo. Monotonia nas wykańczała do tego nie mogliśmy mieć dzieci i zaczęliśmy mijać się w domu jak obce osoby ciesząc się z samotności gdy partnera nie było. 

O dobrym seksie w ogóle nie było mowy.

Wpadłem na szalony pomysł namioty, las, plaża, natura morze wtedy.

Niestety już od początku pobytu kłóciliśmy się , robiliśmy sobie na złość jakiś koszmar. Do tego niedaleko nas rozbili namiot dwaj młodzi wędkarze. Marta nie dość ,że ich kokietowała to jeszcze mi na złość ubierała się prowokacyjnie. 

Niezła z niej dupa zawsze podobała się facetom i często potrafiła to wykorzystać. Odsłaniała dekolt swoich jędrnych piersi dając mi do zrozumienia nie dla psa kiełbasa. 

Chodziła w najbardziej wyciętych szortach eksponując swoje długie nogi i część pośladków. Do tego te jej długie ciemne loki które wkurzały łaskocząc za to  wyglądały rewelacyjnie.

Czwartego dnia pobytu robiłem grilla i piłem piwo żona też nie odmówiła.

Wędkarzom ryby nie szły i przyszli skorzystać z rozpalonego grilla i towarzystwa. Poczęstowałem ich piwem. Potem drugim i rozmowa zaczęła się kleić. Marta zostawiła nas i zaczęła sprzątać nasz namiot. Widać siedząc przy grillu trudno było się zaprezentować.

Co ta twoja żoneczka tak uciekła może coś mieliście w planie. 

Raczej nie.

To czemu jakby nerwowa.

Nie mam pojęcie może dawno nie ruchana.

Spojrzeli na mnie niedowierzając co słyszą ale po chwili podjęli temat.

No to na co czekasz.

Mnie do siebie nie  dopuszcza nawet na odległość ręki a co dopiero bliżej.

To czemu tak się ubiera ,że wszystkim staje.

Zaczęła tak od waszego przyjazdu.

Spojrzeliśmy wszyscy do środka namiotu.

Marta w kucki zamiatała wnętrze. Wielkie piersi prawie wypadały z dekoltu letnia sukienka

miała problem aby je utrzymać w ryzach. Do tego kiedy się obracała rozchylała delikatnie uda zdradzając że ni ma na sobie majtek.

Szkoda zmarnować taki potencjał skoro to dla nas się tak ubiera.

Bierzcie jak swoją może jak się rozkręci mi też się uda skorzystać.

No w końcu każda ma aż trzy dziurki dodał drugi.

Racja potwierdziłem ale mnie wpuszczała tylko do jednej a lodzik to tak od święta.

Nie trzeba było ich dalej namawiać. Podjarani jej gołą cipką i piwem zaczęli zrzucać ubrania odsłaniając swoje tatuaże raczej nie z kółka różańcowego.

Nie będziesz żałował zrobimy to po naszemu na ostro.

Chcę wszystko wiedzieć.

Marta zorientowała się dopiero co jest grane  gdy dwóch nagich facetów weszło do naszego namiotu.

Chwycili ją mocno za ręce.

Jeden klęknął z przodu drugi za nią.

Chwycił ja za włosy i przyciągnął do penisa.

Ciągnij suko nie będziesz nas tak bezkarnie prowokować..................

                                     Pełne opowiadanie wysyłam na mail. info poniżej. 

                                                                                                                        Pozdrawiam K.

 

• Zachęcam oczywiście do wspierania mnie w finansowo. Im więcej środków pozyskam od was tym więcej czasu mogę poświęcić na nowe opowiadania. Konto przyjaciela nic się nie zmieniło.  Kwota też bez zmian 50 PLN pół roku 90 PLN rok.
• Wstęp publikuje na blogu dla wszystkich resztę opowiadania dosyłam na ustalony mail. Po uiszczeniu opłaty dosyłam wcześniejsze opowiadania i te na bieżąco.

             Konto zaufanej osoby 96 2490 0005 0000 4000 0115 0964   Dariusz Gdańsk.

                                                                              Z dopiskiem Opowiadania K.