się skrócić mu wyrok do czterech. Nieważne za co ważne ,że krył mnie i jestem mu coś winien.
Miałem teraz firmę i żonę. Wioleta wiedziała, że mam dług wdzięczności wobec Jacka
Koniecznie chciała abym go przywiózł do domu i na spokojnie wszystko obgadał. Z kasą nie
było za dobrze. Firma dobrze prosperowała ale potrzebowałem uzbierać dużą sumę na wykup
terenu pod rozbudowę. Właściciel przyległej działki nie chciał zbyt długo czekać. Wiedziałem
,że Jacek będzie potrzebował mojej pomocy na początku ale wolałbym trochę to odwlec.
Liczyłem że się jakoś dogadamy bo musiałem mu pomóc. Byłem mu to winny.
Ucieszył się, że go odebrałem ale na popołudnie u mnie zgodził się niechętnie.
W drodze wygadał się ,że jak to określił sperma zalewa mu oczy. Musi coś poruchać bo nie
może normalnie myśleć. Ustaliliśmy że coś wykombinujemy wieczorem.
Wioleta otworzyła mam w najkrótszej mini jaka miała.
Cholera.
Moja żona miała dwadzieścia pięć lat rude kręcone włosy prawie do pasa. Do tego duży biust i pupę którą uwielbiałem dotykać, całować i bzykać oczywiście. Jacek widząc ją aż jęknął.
Co najważniejsze nigdy nie odmawiała seksu zawsze miała ochotę. Powiedzenie gdzie
zardzewiały dach tam mokra piwnica sprawdzało się u Wioli w stu procentach. Powiedziałbym nawet że u niej w piwnicy tej wilgoci zawsze było po kolana
Teraz stała w drzwiach w małej czarnej z dużym dekoltem i kiecką ledwie za pupę. Czy ona
nic nie rozumie.
Jacek pożerał ją wzrokiem. Zaproponowałem mu prysznic i inne ciuchy.
Czuj się jak u siebie mieszkanie jest duże możesz u nas trochę zostać.
Kiedy Jacek zniknął w łazience zaciągnąłem Wiole do kuchni.
Zwariowałaś przecież on nie miał cipki od kilku lat a ty tak się ubierasz. Jak się na chwilę obrócę przerżnie cię na pół. Wiola podeszła do mnie bliżej kołysząc biodrami. Chwyciła mnie za dłoń i wsunęła sobie między uda. Miała gołą i wilgotną od soków cipkę.
Teraz zaczęły jej jeszcze sterczeć sutki.
Od rana myślałam jaki on musi być napalony a ty jesteś mu coś winny. A jak ty to ja też. Jak bardzo chcesz spłacić dług i jak bardzo spełnić swoje fantazje ,które szepczesz mi do ucha podczas seksu . Sam wiesz jak bardzo robię się wtedy napalona.
Wsunąłem jej palce w głąb cipki aż jęknęła.
Ja jestem gotowa na duuuuuurze szaleństwo...........
Pełne opowiadanie wysyłam na mail. info poniżej.
Pozdrawiam K.
- Zachęcam oczywiście do wspierania mnie w finansowo. Im więcej środków pozyskam od was tym więcej czasu mogę poświęcić na nowe opowiadania. Konto przyjaciela nic się nie zmieniło. Kwota też bez zmian 50 PLN pół roku 90 PLN rok.
- Wstęp publikuje na blogu dla wszystkich resztę opowiadania dosyłam na ustalony mail. Po uiszczeniu opłaty dosyłam wcześniejsze opowiadania i te na bieżąco.
Konto zaufanej osoby 96 2490 0005 0000 4000 0115 0964 Dariusz Gdańsk.
Z dopiskiem Opowiadania K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz