czwartek, 30 października 2025

Podsłuchane.

      Usłyszałem jak moja ślubna rozmawia ze swoją najlepsza przyjaciółką. Nie wiedziały o tym że je słyszę. Najpierw było o jakiś bzdurach, których nie słuchałem ale moją uwagę skupiło pytanie przyjaciółki o Dominika dalekiego kuzyna żony.

Co Dominik powtórzyła głośno żona. 
   No widujesz się z nim. Jak przyjeżdża na uczelnię. I co. 
Co co. 
   Przecież pamiętam co opowiadałaś jak byłaś tam na wsi. 
Nic się nie zmieniło to zwierzak i pies na baby.  
   No gadaj wreszcie przecież nie będę cię ciągnąć za język. Przychodzi do ciebie i co. Jest taki dziki napalony. 
Potrafi mnie zawsze czymś zaskoczyć. Z nim zawsze jest jakoś inaczej. Chociaż jest jedno wspólne po jego wizycie. 
   Co takiego. 
Mam trudności z chodzeniem przez ten jego rozmiar. 
Głośno się wtedy śmiały. 
   Podeślij mi go kiedyś. 
Dopiero jak mi się znudzi. 
   No albo twój się dowie. 
Wypluj to słowo wyrzucił by mnie z domu na zbity pysk.
   E tam musiałby mieć świadka albo dowód. 
Kiedy znowu ten ogier będzie. 
Jest co dwa tygodnie więc za tydzień w sobotę po wykładach. 
   A twój. 
Coś tam wymyślę zresztą często mnie wyręcza i sam ma jakieś plany. 
   Zdradź jakieś szczegóły. 
Przecież nie będę ci opowiadać jak to robimy zwariowałaś. 
   Dlaczego .....u nas jest tak nudno z moim. Trochę na pieska, trochę na jeźdźca albo normalnie. A filmy są udawane. Chciałabym usłyszeć coś z życia realnego. 
Wiem o czym mówisz z moim też jest dość nudno. 
   No nie daj się prosić pożyczę ci tą zieloną kieckę. 
Dobra opowiem ci ale kiecka na cały weekend. 
   Ok tylko opowiedz coś ekstra.

                       Pełne opowiadanie wysyłam na mail. info poniżej. 


  • Zachęcam oczywiście do wspierania mnie w finansowo. Im więcej środków pozyskam od was tym więcej czasu mogę poświęcić na nowe opowiadania. Konto przyjaciela nic się nie zmieniło.  Kwota też bez zmian 50 PLN pół roku 90 PLN rok.
  • Wstęp publikuje na blogu dla wszystkich resztę opowiadania dosyłam na ustalony mail. Po uiszczeniu opłaty dosyłam wcześniejsze opowiadania i te na bieżąco.

             Konto zaufanej osoby 96 2490 0005 0000 4000 0115 0964   Dariusz Gdańsk.

                                                                              Z dopiskiem Opowiadania K.  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz