Wracałem do domu jak na skrzydłach dopiero na mojej ulicy przypomniałem sobie że umówiłem się dziś po pracy na oględziny kotłowni z hydraulikiem. Właśnie wysiadał z samochodu przed moim domem. Przywitałem się i poprowadziłem go przez kotłownie do domu. Fachowiec w kilka minut zorientował się jak przerobić mój węzeł cieplny aby wszystko lepiej funkcjonowało. Mieliśmy ustalić szczegóły telefonicznie. Zaproponowałem kawę wiec weszliśmy po schodach do salonu.
Ja byłem pierwszy i oniemiałem.
Ze schodów w salonie schodziła powoli moja żona Ola. Miała na sobie koronkowy strój z sexschopu. Raz pokazałem jej go na wystawie ale tylko zaśmiała się i odeszła.
Teraz była tylko w tym. Cały z koronki mocno opinający jej cudne ciało. Choć przez ten ubiór i tak wszystko było widać. Dodatkowo miał jeszcze wycięcia na każdą pierś, szparkę i tyłeczek. Na nogach szpilki, które kiedyś jej kupiłem. Tak wysokie że ubierała je tylko do łóżka.
Stałem jak słup soli. Ola zalotnie kręciła pupą i wtedy z za mych pleców wyłonił się nasz fachowiec.
Ola była w podobnym szoku co ja. Nawet nie zakryła swoich wdzięków co i tak w tym stroju raczej niewykonalne.
O dziwo całą inicjatywę przejął fachowiec.
Cholera kiedyś myślałem ,że takie widoki tylko w kinie a tu już kolejny raz.
Macie szczęście, że mam w tym doświadczenie. Mówiąc to już był przy Oli chwytając ja za dłoń i ramię. Wcale się nie broniła bezwiednie pozwoliła sobą kierować.
Najważniejsze jest by szybko przełamać pierwsze lody.
Był bardzo stanowczy w tym co robił żona patrząc na mnie i czekając na jakiś sygnał posłusznie
klęknęłam przed nim.
To było jak film dla dorosłych. Klęczała przed facetem w kombinezonie w tym stroju wyglądała jak rasowa dziwka. Nie chciałem tego przerywać to jakieś moje skrywane marzenia. Niech ona to skończy.
Ale kiedy jego ogromny kutas pojawił się przed jej twarzą chciałem aby to zrobiła.
Wyczytała z moich oczu przyzwolenie ale sama też musiała chcieć.. Objęła go dłonią drugą łapiąc za jego pośladki i główka zniknęła w jej ustach.
Z letargu wyrwał mnie głos.
No co jest stary dawaj tu zapłaciłeś pewnie za nią fortunę a teraz nie skorzystasz.
Szybko byłem przy nich z penisem na wierzchu. To że nasz fachowiec myślał o Oli jako wynajętej dziwce było mi nawet na rękę.
Ola z takim samym zaangażowanie zabrała się teraz i za mojego penisa.
Trzymała każdego dłonią i lizała raz jednego raz drugiego. Dopiero jak puściła je chwytając nas obu za pośladki dokładnie zobaczyłem różnice wielkości. Ola połyka cały mój sprzęt. Lata doświadczenia i choć starała się tak samo głęboko pochłonąć drugiego. Dokładnie tyle ile zakrywały wcześniej jej dłoń zostawało na wierzchu.
Fajnie ciągniesz ale mogłabyś się bardziej postarać.
Dociskał jej głowę i wszedł jeszcze 2 cm ale mimo jej starań głębiej powodował tylko krztuszenie wiec dał spokój.

Wiedziałem, że jest gotowa na ciąg dalszy.
Poprowadził ja do naszej rogówki usiadła a kiedy podniósł jej nogę wysoko do góry. Położyła się
bokiem. Wyprostowała nogę i czekała na ciąg dalszy. On przykląkł na jedno kolano i wepchnął tego wielkiego kutasa w jej i moją! ciasną cipkę. Jęknęła głośno choć wsunął się tylko do połowy.
Zatkaj jej usta bo sąsiedzi usłyszą i twoja żona się dowie.
Nie wiem co bardziej chciałem zrobić patrzeć czy dołączyć do zabawy. Zdecydowałem się na to drugie i podchodząc wsunąłem penisa do ust mojej żony. Spojrzała na mnie swoimi wielkimi oczami. Była rozpromieniona i szczęśliwa. Zobaczyłem też jakaś Iskrę w tym wzroku kiedy docisnąłem jej głowę aby schował się cały. Posłusznie brała go najgłębiej jak potrafiła.
Żona ci tak nie zrobi jak dziwka powiedziała przerywając na chwilę.
Chyba wiedziała co robi mówiąc to bo zaraz dodała.
No dalej strzelaj wyliże całego
Brakowało jeszcze troszeczkę i usłyszałem
Jak skończysz zajmę się drugim.
Strzeliłem całą zawartością pierwszy raz w usta mojej żony. Połknęła wszystko i wylizała mojego małego do czysta.
Wtedy do mnie dotarło ze hydraulik przestał już od jakiegoś czasu posuwać moja żonę.
Odczekał jeszcze chwilę potem puścił jej nogę i pomógł obrócić się na kolana. Ja tymczasem rozsiadłem się na fotelu jak w kinie. Mały opadł mi zupełnie.
Zaczął się seans.

się w nią. Za każdym razem mocniej i głębiej. Ola jęczałam coraz głośniej kiedy próbował wcisnąć go mocniej kuliła się i krzyczała. Za którymś takim pchnięciem wszedł cały. Ola krzyczała patrząc na mnie ale nie uciekała. Wiedziałem że sprawia jej ból pchając tak głęboko ale mimo to wypinała się do niego. Nawet kącikiem ust uśmiechnęła się do mnie.
Nasz kolega przerwał zabawę. Wyjął wilgotny sprzęt z mojej żony i przycisnął do jej ciaśniejszej dziurki.
Uśmiech Oli natychmiast zniknął zobaczyłem strach w jej oczach i usłyszałem błagalne...
Nie... proszę..... nie.
Choć mój stał już na baczność i chętnie zobaczyłbym jak ja bierze w ten sposób nie mogłem jej tego zrobić.
Nigdy się tak nie zabawialiśmy choć kilka razy starałem się tam wcisnąć Ola na to nie pozwoliła.
Hydraulik spojrzał na mnie a ja kiwnąłem przecząco głową.
Patrząc na mnie jakoś inaczej wszedł znowu głęboko w cipkę Oli. Znów krzyknęła ale z rozkoszy bardzo mocno uderzał i coraz szybciej ale jej to się podobało. Pojedyncze krzyki zmieniły się w jeden ciągły połączony z dążeniem całego ciała. Ola właśnie miała wspaniały orgazm.
Hydraulik przerwał zabawę i podsunął Oli penisa pod same usta mówiąc chcę tak jak on.
Z dążących kolanami i troszkę oszołomiona chwyciła tego olbrzyma który znów do połowy zniknął w jej ustach. Spojrzała na mnie potem na mojego sterczącego już penisa. Kontynuując zabawę drugą rękę wsunęła sobie między uda. Rozchyliła je szeroko bym wszystko widział i pieściła swoją szparkę liżąc obcego kutasa. Tego wszystkiego starczyło by na kilka takich popołudni.
Gdyby to potrwało dłużej wystrzeliłbym bez pieszczot ale nasz kolega właśnie kończył w ustach żony
Drugi dziś raz wszystko połknęła.
Chwilę po tym moja żona siadałam okrakiem na mojego penisa .Wystarczyło kilka jej umiejętnych ruchów pupą i jej cipka była pełna mojej spermy. Potem czmychnęła górę.
Oprowadziłam naszego gościa do drzwi.
W piątek przerobimy Pana węzeł cieplny.
Zaliczkę uważam za załatwioną.
Uśmiechając się dodał.
Niech pan pilnuje żony i dba o nią to skarb wiem coś o tym. Nie da się z nią nudzić.
Skąd wiesz ze to żona.
Ha….. żadna dziwka nie patrzy tak na klienta.
I żaden klient nie dba tak o byle kogo tylko kogoś kogo zna i kocha.
Wsiadł do auta i odjechał.
Wróciłem do domu na stole czekała gorąca kawa a na fotelu obok pachnąca wykąpana Ola.
Patrzyliśmy sobie w oczy nic nie mówiąc przez chwilę.
Nagle usłyszałem nieśmiałe
Kocham cie.
Ja ciebie bardziej odpowiedziałem uśmiechając się.
Tego dnia późnym wieczorem moja Ola jeszcze raz mnie zaskoczyła. Nie milczeliśmy na temat popołudnia a wręcz przeciwnie. Wyszło na jaw że hydraulik zorientował się kim naprawdę jest Ola.
Czym się zdradziłam.
Nie ty to ja nie pozwoliłem mu zrobić wszystkiego co chciał.
Może nie powinieneś mu zabraniać!!!
Więcej nic się już nie dowiedziałem mimo starań ale samo wyobrażenie o tym ,że on wciska się tym wielkim kutasem w tyłeczek mojej Oli. Ona krzyczy z bólu i rozkoszy wywołał u mnie nową erekcję. I choć w łóżeczku było potem równie przyjemnie znowu nie pozwoliła mi na zbadanie zakazanych rewirów.
PS. Jak tłumaczyłam w komentarzach zbieram na własną stronę www. Proszę o wsparcie na zaufane konto przyjaciela . 96 2490 0005 0000 4000 0115 0964 Dariusz Gdańsk.
Z dopiskiem Opowiadania K.
Wpłaty dowolne postaram się odwdzięczyć jeszcze lepszymi opowiadaniami. Pozdrawiam K.
Świetne !!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
OdpowiedzUsuń