piątek, 6 października 2017

SMS cz3



W czwartek kolo Południa dostałem SMS od mojej Oli:

Kochanie są panowie i od godziny przerabiają węzeł w kotłowni :-).

Jak to przecież mieli być w piątek. Wszystko w porządku?

Jak najlepszym są bardzo mili i szybko działają.

A jest ten no wiesz...

Karol ten co mnie miał razem z tobą. Tak jest z kolegą Michałem.

No proszę już jesteście po imieniu.
Moja wyobraźnia zaczęła działać i  byłem podniecony tą sytuacją.

Tak jakoś wyszło.

Nie mogę teraz wyjść z pracy wiesz o tym.

Tak zajmę się nimi sama;-).  Zaproponowałam na razie tylko kawę ale kto wie....  ;-)

Odpowiedzieli ,że chętnie hmmm.....mnie przelecą ;).........ale po robocie za godzinkę.

Czyli wszystko w porządku i humorek dopisuje

W jak najlepszym kochanie a u ciebie pewnie już ciasno :)

A w czym podasz im tą kawę ;-)

Właśnie stoję nago przed szafą i się zastanawiam.

Może w tym co ostatnio.

To jakbym zeszła tam krzycząc weźcie mnie

Chciałbym to zobaczyć.

Ja wiem....... to by się dało zorganizować zaniosę laptopa do salonu ma kamerę i Skype

Jaka ty jesteś pomysłowa tylko czy tak odważna.

Zdziwiłbyś się.

Chce to zobaczyć zaszalej zrób to dla mnie.

Powiem ci w sekrecie ,że bardzo mnie nakręciło jak zobaczyłam tego Karola a on nic jak głaz.
Ciekawa jestem czy tylko udaje. Może wcale mu się nie podobało.

E tam na pewno go rusza patrzyłaś na jego spodnie.
Nie jeszcze by coś zauważył. I tak jestem już bardzo podniecona i wilgotna wiec dobrze się zastanów co piszesz bo wszystko wykonam bez szemrania.

W  to mi graj ja też jestem gotowy na zabawę.
Ubierz coś wyzywającego i zaproś ich do salonu chcę zobaczyć jak będą reagować.

A jak się na mnie rzucą i zgwałcą!

To ty masz ich wykorzystać do swoich celów potrafisz to w końcu jesteś kobietą.

Daj mi chwilkę……

Minęła prawie godzina i myślałem ze coś poszło nie tak ale wreszcie odezwał się Skype.

Hej kochanie już jestem gotowa laptopa mam już w salonie i masz ostatnią szansę abym się przebrała

To mówiąc odeszła dalej abym mógł ją zobaczyć w całej okazałości.


I było na co popatrzeć poszła na całość!!!

Czarna koszulka przez którą było wszystko widać.  Krótka za pupę z krótkimi rękawami.

Tylko czarne ciemniejsze serduszka zasłaniające sutki i cieniutkie stringi pod spodem ogólnie to cała rozebrana byłaby mniej wzywająca.

Kochanie skąd to masz nie widziałem tej koszulki.

To miała być niespodzianka dla ciebie i…

I jest i to jaka…

Pewnie szybko byś ją ze mnie zerwał wiec uznałam ,że zobaczysz mnie w niej przez Skype. Mogę się jeszcze przebrać…

Nie! Jest super proszę zostań w tym i chcę to zobaczyć.

Robię to z miłości do ciebie choć przyznaję ,że podnieca mnie to do szaleństwa.


Ola poszła robić kawę a ja byłem już w samochodzie.  Może jestem zboczony ,że podniecają mnie takie rzeczy ale nie jestem idiotą.  Nie mogę być tak daleko gdyby mnie potrzebowała.  Muszę mieć szansę zareagować.

Zaparkowałem już niedaleko domu kiedy Ola pokazała się na Skype. Była w szlafroku opatulona po szyję.

Kochanie nie mogę boję się gdyby coś poszło nie tak…

Boisz się czy nie chcesz muszę to wiedzieć.

Chcę ale….

A gdybym był blisko.

To co innego uratowałbyś mnie ale…

Jestem pod domem w aucie

Coo jak to przecież…

Przecież nie zostawiłbym cie bez opieki na pastwę dwóch samców.

Podnieca mnie ta gra ale nie zaryzykuję twojego bezpieczeństwa.

Wtedy rozległo  się pukanie i do salonu weszli fachowcy.

Przepraszamy ale mamy już koniec i poprosimy o kawę.

Już zaraz podaję

Zostało mi tylko obserwować ale czar prysł.

Ola podała kawę i ciasto usiadła na fotelu a oni na sofie.  Rozmawiali i popijali kawkę. Po jakimś czasie chciałem do nich dołączyć i wtedy zaczęło się coś dziać.

Wiec ustawiliśmy na razie piec na 30 stopni aby wszystko sprawdzić ale potem zadziała elektronika.

Właśnie czuję, że robi się mi bardzo gorąco mówiła Ola rozchylając szlafroczek.

Nie ta temperatura to…..

Przerwał mu kolega szturchając go gdy zobaczył co się szykuje.
Tak rzeczywiście robi się gorąco.

Kiedy Ola pozbyłam się okrycia i odrzuciła je na drugi fotel nawet z takiej odległości widziałem wypukłości w ich spodniach.

Rozmowa przestała im się kleić i wcale się nie dziwię.
O przepraszam zapomniałam może panowie słodzą.

Podeszła do witryny na której stał laptop kołysząc biodrami. Wprost na mnie mrugając szelmowsko oczkiem. Potem schyliła się do ziemi wypinając pupę choć cukiernica była nad laptopem!  Koszulka na pewno mało zasłaniała a stringi jeszcze mniej więc widok musiał być niesamowity. Wreszcie znalazła cukiernice i zobaczyłem to co oni bo tym razem stawiając cukiernice na stole wypięła pupę w moją stronę.

Długie nogi w czarnych szpileczkach piękny tyłeczek koszulka powędrowała nad pupę a stringi nie zdołały nawet ukryć tego mniejszego otworka. I wrzynały się mocno w cipeczkę mojej Oli.

Panowie ośmieleni widokiem nie szczędzi  komplementów. Do kawy doszedł koniaczek i nie muszę dodawać gdzie go szukała. Ola wymknęła się do toalety. I panowie między sobą wymienili komentarze.

O tym jak ona jest chętną i że mogą wygrać dziś extra premię.

A tu telefon od Oli

Kochanie.

Tak

Oni są fantastyczni tacy wiesz no tacy.. Tak mocno ich podniecam i tak im ciężko i...
Ja bym chciała ja….
Ja mogę ich popieścić?
… bo ja wiesz z tym jednym już

Tak.

Kochanie naprawdę ja tylko czekam

Tak zgadzam się chcę to zobaczyć. Pamiętaj o mnie.

Kocham Cię

Ja też Cię Kocham.


Ola wróciła do salonu. Nalała każdemu po kieliszku. Odsunęła fotel i stoliczek na bok a potem usiadła między chłopaków kładąc Karolowi dłoń na udzie. Zrobiła to wszystko abym miał jeszcze lepszy widok.

Głaskała ich już nie tylko po udzie zapuszczała się też do rozporka.

Chłopaki tez nie próżnowali błądzili dłońmi po jej ramionach udach i piersiach. Ola coraz bardziej rozchylała kolana a oni coraz częściej sięgali głęboko dłonią między jej  uda dotykając szparki przez materiał. Ola przymknęła oczy i widać było jaka przyjemność sprawiają jej te błądzące dłonie.

Panowie mąż pozwolił mi was rozluźnić wiec pokażcie co tam macie.

Mąż pozwolił czyli wie że my?

Nie tylko wie ale też widzi patrzcie tam.

Wskazała na mnie czyli na laptopa.

Troszkę ich to zbiło z tropu szczególnie młodszego ale Ola aby ich ośmielić odsłoniła piersi.
Panowie szybko wyskoczyli z uniformów zostając tylko w koszulkach. Penisy sterczały sztywne do granic wytrzymałości.
Jeden już znajomy drugi krótszy chyba nawet od mojego ale za to niesamowicie gruby.

Ola aż uśmiechnęła się na widok instrumentów. Delikatnie dotknęła ich dłońmi i głaskała a po chwili schyliła się i objęła  tego znanego ustami. Po chwili zrobiła to z drugim i tak na zmianę.

Moja żona między dwoma facetami z szeroko rozchylonymi udami.  Obsługuje dwa penisy musiałem uwolnić swój instrument.

Młodszy o wiele mocniej reagował na pieszczoty Oli wiec rozochocona zajęła się nim bardziej. Obróciła się do niego klękając i wypinając do drugiego. Nasz stary znajomy  pozbawił ja majtek i przywarł ustami do jej szparki. Co wywołało jęk rozkoszy u Oli. Chwilę się z nią tak zabawiał a ona z przerwami na głośne łapanie powietrza lizała główkę drugiego.

Po paru minutach Karol przerwał chwycił w dłoń członka i wycelował w cipkę Oli. Spoglądając pytająco mnie. Zgodziłem się ale tego nie mógł zobaczyć i czekał.

Wyspałem mu SMS.

Cała jest wasza.

Odłożył telefon chwycił Ole za biodra i jednym pchnięciem wszedł w nią do połowy.

Ola krzyknęła nie achhhh nie taaak nie,nie

Powtarzała nie ale zupełnie bez przekonania.

Mąż mi pozwolił
Mówiąc położył tel obok niej.

Czytaj.

Czytaj na głos.

Cała jest wasza powiedziała głośno Ola patrząc w moją stronę ale przy kolejnym głębszym pchnięciu zmrużyła powieki i jęknęła głośno.

Słyszałeś Michał zaraz też sobie poużywasz jej cipki.

Ola poddała się im całkowicie. Karol wciskał już jej prawie całego penisa w cipkę. A ona mimo to znów zajęła się  Michałem.

Ja wystrzeliłem w samochodzie a Michał przerwał zabawę.

Zamienili się miejscami i Ola ochoczo zabrała się za instrument Karola ale musiała przerwać. Michał wciskał się swoim grubaskiem w jej cipkę a ona schowała głowę w ramiona i piszczała.

Aaaaaa….. achhhh…….. o rany ale mnie rozpycha krzyczała Ola.

Michał wreszcie wdarł się cały przy jej głośnych jękach.  Karol nie mógł się doczekać dalszych pieszczot wiec chwycił głowę Oli i znowu przyciągnął ja do swego penisa. Posłusznie wzięła go znów do buzi choć ten grubasek w jej małej zmuszał ja do przerw co chwile.


Wreszcie pchnął mocniej i kiedy wyjmował go z cipki Oli po udzie popłynęła strużka spermy.


Michał opadł na kanapę a Karol starał się aby jak najwięcej jego bestii zmieściło się w usteczkach mojej żony. I naprawdę Ola dawała z siebie co mogła.  Już tylko niewielki kawałek zostawał poza ustami. Te starania Oli przerywane lizaniem jego jajeczka sprawiły że mój znowu stanął. Zresztą Michała tez szykował się do powtórki. Najbardziej pomógł nam wystrzał Karola prosto w usta Oli która połknęła ile jej się udało a resztę starannie wylizała. Nie uszło też naszej uwadze ze Karolowi wcale nie opadł. Ciągle był gotowy do walki. Michałowi tak spodobało się zakończenie Karola ze zapragnął tego samego. Podszedł znowu do Oli i podsunął pod usta. Nie wahała się ani chwili.

Karol znowu znalazł się przy wypiętym tyłeczku Oli

A ja dostałem SMS.
A w drugą dziurkę?

Odpisałem.

Karol usadowił się wygodnie za nią chwycił znowu mocno za biodra i pokazał Michałowi aby mocno chwycił Olę. Co ten uczynił.

Potem podsunął telefon Oli i rozkazał.

Czytaj na głos.
Ola wykonała polecenie.

Od początku czekam aż rozdziewiczycie dupkę……. Aaaaaaaaaaaaaaaa nie ałaaaanieee

Karol nie czekał do końca i wcisnął główkę w pupę Oli. Trochę się wyrywała ale trzymali ją mocno a on wciskał go tak długo nie zważając na jej jęki krzyki i prośby aż przeszła główka.


Ale masz ciasna dupcię mała dobrze że raz doszedłem bo inaczej już bym skończył zamiast cie ja porządnie zerżnac jak pragnie twój mąż. Teraz już pójdzie łatwiej tylko się nie wyrywaj.

I pchał dalej
Ychmmmmmmmmmaaaaa

Michał strzelił na twarz Oli bo choć nie była w stanie już go liżąc. Ściskała go dłońmi a jej krzyki doprowadziły go do wystrzału. I wcale nie wyglądał na zawiedzionego, że nie skończył w ustach . Odpadł zupełnie za to ja byłem gotowy a Karol poczynał sobie z Ola jak z dziwką.

Przyciągał ja mocno rekami i wbijał się w jej pupę z całej siły. Każdym takie uderzenie powodowało głośny jęk u Oli. Ale te wcześniejsze powodowane bólem jaki jej sprawiał powoli zmieniały się w trochę inne. Ból zmieniał się w inny rodzaj przyjemności.


Michał nie ma siły wiec zapraszamy męża do zabawy usłyszałem.
Właściwie dlaczego nie.....

Nie trzeba było mnie długo namawiać w jednej chwili byłem w domu. Nawet nie wiem czy rozebrałem się już w domu czy jeszcze na ulicy. Ola rozpromieniła się na mój widok choć w jej tyłeczku ciągle tkwił wielki kutas Karola. Pocałowałem ja w usta nie zważając na to co przed chwilą robiła. Nasze języki spłaty się w jedno ale Karol nie dawał jej chwili wytchnienia.  Znowu mocniej uderzał ale Ola mimo wszystko wzięła mojego penisa do ust i choć nie dużo mu było trzeba starannie go lizała.

Zabawę przerwał Karol
Chcesz spróbować jak się rżnie dupę twojej żony. Jest rewelacyjna zaręczam.

Zmieniłem się z Karolem. Potarłem penisem o to ciasne oczko a potem naparłem na nie i powoli Ola wypuściła mnie do środka.  Była tam bardzo wilgotna i mimo wszystko bardzo ciasna musiałem robić to powoli bo zaraz bym wystrzelił

No dalej Mała bierz go ponaglał Karol.

Ola posłusznie ale niechętnie objęła ustami penisa pamiętając gdzie był przed chwilą.

Dobrze go nawilż bo zaraz znowu wcisnę się w twoją cipkę a ty poliżesz mężowi.

Zrobiła to co kazał przyjmując każde nawet najmocniejsze moje pchnięcie i nie przerywając lizania penisa.

Karol po chwili przeniósł się na podłogę. Położył na dywanie i skinął na Olę.

Puściłem ja a ona jak zahipnotyzowana podeszła do jego długiego sterczącego penisa. Kucnęła i przekładając nad nim nogę. Powolutku z rozkoszą nadziała się na jego olbrzyma.. Cała drżała z rozkoszy wzdychała tak głośno ze nawet Michał podszedł bliżej aby popatrzeć co się dzieje.

Karol spojrzał na mnie i ukradkiem pokazał co mam teraz zrobić.  Podobał mi się jego pomysł. Usadowiłem się za Olą chwyciłem w dłoń twardego jak stal penisa i zanim się Ola zorientowała co robimy byłem już przy wejściu.

O nie nie…..

Wcale mnie to nie przekonało. Karol trzymał jej ręce  ja za biodra i wdzierałem się w je ciasną dupcię.  Teraz dopiero była ciasna Ola krzyczała ,że ją rozerwiemy ale ja byłem już w połowie drogi. I obudził się we mnie zwierzak.

Teraz zerżniemy ci dupę i cipę jednocześnie. A ty masz być posłuszna i w trakcie tego rżnięcia obciągnąć jeszcze Michałowi tak by skończył w twoich ustach bo jak nie to zamienię się z nim i każe mu wcisnąć ci w dupę tą jego gruba palę.

Prawie wykrzyczałem to Oli do ucha trzymając ja za włosy i mocno wbijając się w jej dupkę. I pewnie byłoby mi potem wstyd gdyby nie ta nagła fala orgazmu jaka wstrząsnęła Olą od stup do głów.

Podobało jej się… to wszystko jej się podobało i to był pierwszy taki długi trwający i trwający orgazm.

Daliśmy jej kilka chwil a kiedy znowu zacząłem poruszać się w jej tyłeczku sama przywołała Michała i zajęła się lizaniem jego instrumentu. Robiła to z takim entuzjazmem, że po minutce wypełnił sperma jej usta.

Wszystko połknęła nie uleciała nawet kropelka.

Potem pochyliła się na Karolu i odwracając głowę ponaglała mnie.
Miała teraz taki błysk w oku.

No dalej mężu zerżnij dupkę żony jak obiecałeś tym swoim krótkim kutaskiem


Zacisnąłem  zęby  i jeszcze mocniej wbijałem się w jej dupkę raz po raz.

A jak skończysz znowu wypnę pupę do Karola aby wjechał tam swoją wielką maczugą.

Już prawie poświntusz jeszcze kochanie.

I może będę się darła z bólu ale twoja suka da sobie wepchnąć w dupę tego grubego kutasa Michała.

Tego było aż nadto zalałem cały jej otworek. I usunąłem się na bok.

Karol chyba nudził się już na dole. Pomógł wstać Oli. Chwycił ją za rękę i poprowadził do oparcia fotela.  Kazał oprzeć się dłońmi  lekko pochylić i znowu przy wtórze jej głośnego  jęku wszedł w dupkę aż po jajka.

Zobacz jak teraz gładko wchodzi.
Znowu wyjął całego i mocno wszedł do końca.

Aaaaaa

Ona to polubiła zobacz jak drżą jej uda

Aaaaaaaaaaaaaaaa po ponownym pchnięciu.

Powiedz ze lubisz być rżnięta w dupę jak dziwka.

Taaak..... aaaak lubię.

Całym zdaniem.

Lubię ychmm być aaaa rżnięta aa w dupę

Aaaaaaaaaaaaaaaa jak dzwkaaaaaaaa.


I będę dawać dupę mężowi zawsze kiedy będzie chciał

Będę ją dawać aaaa zawsze aaaaaach… kiedy będzie chciał.

I każdemu komu każe

Każdemu ...........a teraz wyruchaj mi wreszcie dupę tym wielkim kutasem. Niech mąż zobaczy jaka ze mnie dziwka.

Kurwa

Mogę być Kurwą aaaaaach

Po tym wszystkim moja Ola znowu doszła a Karol razem z nią!!!




Panowie zmyli się cichaczem a my zostaliśmy sami.


Czasami w trakcie seksu używaliśmy wulgarnych słów potem rano był wstyd czy aby nie przeholowałem. Po tym wszystkim było całkiem inaczej. Rano dostałem tak słodkiego całusa jak nigdy. Ola biegała po domu jak na skrzydłach. Nigdy sprzątanie nie wywoływało u niej takiego entuzjazmu wręcz przeciwnie.

Musiałem coś powiedzieć.  Kochanie musimy porozmawiać. Wszystko w najlepszym porządku skarbie Tylko jedno musimy wyjaśnić. Choć wiem co Ci wczoraj obiecałam to przyznasz ,że była to obietnica mocno nawet bardzo mocno wymuszona. To mówiąc pokręciło kuperkiem

Tak ja przecież

Poczekaj wiec nie zawsze ale prawie zawsze. Np dziś jestem tak poocieraną że możesz liczyć jedynie na Francuza ale za dwa trzy dni…..



PS. Jak tłumaczyłam w komentarzach zbieram na własną stronę www. Proszę o wsparcie na zaufane konto przyjaciela . 96 2490 0005 0000 4000 0115 0964   Dariusz Gdańsk.
Z dopiskiem Opowiadania K. 
Wpłaty dowolne postaram się odwdzięczyć jeszcze lepszymi opowiadaniami. Pozdrawiam K.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz