poniedziałek, 6 listopada 2023

Przyjaciel

 Można by go nazwać przyjacielem rodziny.


    Roberta moja żona znała długo przed naszym ślubem. Jako młoda dziewczyna była z koleżanką na plaży w Dębkach o on przyjechał z kolegą z Warszawy. Spotykali się na plaży kąpali grali w siatkówkę. W następnych latach oni przyjeżdżali  z dziewczynami a moja obecna żona z byłym już chłopakiem ale przyjaźń pozostała.
My już jako małżeństwo Oni też czasem odwiedzaliśmy ich w Warszawie a oni nas w Gdańsku
Zawsze było miło ciekawie zabawnie ale nigdy erotycznie.


Tym razem Robert przyjechał sam do Trójmiasta załatwić jakieś interesy. Oczywiście
zaproponowaliśmy aby przenocował u nas zawsze to robili. Kiedy przyjechał zrobiliśmy dobra kolacje
raczyliśmy się winem i długo rozmawialiśmy.  Ta ich  przyjaźń była bardziej zażyła nisz mi się wcześniej wydawało.
Robert dużo chętniej opowiadał gdy był sam. Podejrzewałem ,że Ola sypiała z nim ale na razie nie było na ten temat ani słowa.
Po północy Robert przeprosił ,że ma ważny interes i musi iść wypocząć. Kiedy po kąpieli zamknął
drzwi sypialni mieliśmy iść w jego ślady.
Ale umyci ubrani w szlafroki usiedliśmy z winkiem przed tv. Ola położyła głowę na moich
kolanach rozciągając się na rogówce. Jej blond loki gilgotały mnie ale przyzwyczaiłem się. Za to szlafrok rozchylił się na tyle ,że widać było jej piękne duże piersi. Znalazła jakiś film komedię erotyczną był nawet śmieszny ale nie brakowało w nim seksu. Na pewno czuła ,że coś mi stwardniało.
Po kwadransie przyszedł Robert stanął w progu salonu i spytał czy może się przyłączyć bo za nic nie może zasnąć.
Zaprosiłem go pokazałem gdzie stoją kieliszki nalał sobie lampkę wina.
Ola nic nie mówiła ale obserwowała go ukradkiem.
Kiedy rozglądał się za miejscem podniosła stopy aby miał gdzie usiąść.
Przytrzymał delikatnie jej łydki a kiedy usiadł położył je sobie na kolana. Sączyliśmy wino i
oglądaliśmy film na ,którym dziewczyna uwodziła dwóch mężczyzn jednocześnie. Kiedy na filmie obaj panowie głaskali piersi i całowali sutki i szparkę dziewczyny.
Ola przyglądając się pocierała delikatnie udami. Znałem ją wiedziałem ,że podnieca ja film i ta sytuacja.
Zerkałem na Roberta. Często spoglądał na nogi Oli. Szlafrok jej się troszkę zsunął. Robert prawdopodobnie widział udo Oli aż do jej ślicznej okrągłej pupy.
Ola wsunęła mi rękę w nogawkę i zaczęła delikatnie drażnić moje jądra i penisa. Nasze zabawy
często się tak zaczynały. Kiedy zabierała się tak za penisa zwykle sięgałem do tyłu i głaskał
em jej pupę a potem szparkę. Robiłem to tak długo aż zrobiła się na tyle wilgotna aby w nią wejść. Nigdy nie byłem pewny czy od razu na mnie wskoczy czy będzie chciała abym porządnie zajął się jej szparką językiem i ustami .
Na filmie dziewczyna robiła loda facetowi a drugi brał ja od tyłu.
Wyobraziłem sobie Olę w takiej sytuacji i aż zadrżałem z podniecenia.
Spojrzała na mnie głaszcząc penisa pod spodenkami.
Co sobie pomyślałeś przed chwilą?
Że to ty na tym filmie?
Też o tym myślę wyszeptała.

Nagle zsunęła mi spodenki na kolana i zaczęła lizać moje jądra i nasadę penisa. Chyba zdaje sobie sprawę z tego że to nie będzie normalny sex.
Potwierdziła to  podciągając ręką szlafrok i odsłaniając przed Robertem całą pupę.

                                                                                    Opowiadanie Michała i Oli


                                     Pełne opowiadanie wysyłam na mail. info poniżej. 

                                                                                                                        Pozdrawiam K.

 

  • Zachęcam oczywiście do wspierania mnie w finansowo. Im więcej środków pozyskam od was tym więcej czasu mogę poświęcić na nowe opowiadania. Konto przyjaciela nic się nie zmieniło.  Kwota też bez zmian 50 PLN pół roku 90 PLN rok.
  • Wstęp publikuje na blogu dla wszystkich resztę opowiadania dosyłam na ustalony mail. Po uiszczeniu opłaty dosyłam wcześniejsze opowiadania i te na bieżąco.

             Konto zaufanej osoby 96 2490 0005 0000 4000 0115 0964   Dariusz Gdańsk.

                                                                              Z dopiskiem Opowiadania K.  

     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz